Miejsca i ludzi związanych z bohaterską ucieczką chcą upamiętnić miłośnicy historii. - Mamy dobrze udokumentowaną całą trasę, znamy miejsca i ludzi, którzy w 1943 roku pomagali uciekinierom - mówi Radiu Kraków Bogdan Wasztyl ze stowarzyszenia Auschwitz Memento. Punkty na trasie będą dobrze opisane i połączone z historią lokalną. Będą dotyczyć pomocy przez miejscową ludność uciekinierom.

W przyszłości inicjatorzy projektu chcieliby również wytyczyć trasę, którą przeszedł po opuszczeniu obozu Auschwitz Witold Pilecki, by można byłą ja pokonać pieszo, rowerem lub konno - tłumaczy Tomasz Siemek, burmistrz Alwerni jeden z pomysłodawców szlaku. - Taka trasa będzie lekcją historii na żywo - dodaje.

Witold Pilecki razem z dwoma współwięźniami uciekł z obozu Auschwitz nocą z 26 na 27 kwietnia 1943 roku. Pierwszą noc uciekinierzy spędzili pod murami zamku Lipowiec. W Alwerni dostali pomoc od miejscowego księdza. Po kilku dniach wędrówki dotarli do willi Tomasza Serafińskiego w Nowym Wiśniczu niedaleko Bochni.