Pomidory poszły w ruch (zdjęcia)

W Buńol niepodal Walencji na wschodzie Hiszpanii odbyła się tomatina - słynna bitwa na pomidory. W tym roku pierwszy rawejście na tomatinę było płatne. Bilet kosztował 10 euro

Publikacja: 28.08.2013 08:56

Pomidory poszły w ruch (zdjęcia)

Foto: AFP

Bitwa trwała godzinę, bo nad miasteczko naciągnęła burza. W bitwie wzięło udział 20 tysięcy osób z 60 krajów, najwięcej z Japonii, Australii i Rosji. 15 tysięcy biletów sprzedano przez internet, a resztę rozdano wśród mieszkańców miasteczka.

Ciężarówki ze 130 tonami pomidorów wjechały do centrum Buńol wcześniej niż planowano, bo nadciągał deszcz.  - Myślałem, że będzie gorzej. Uprzedzano mnie, że nie doleci do mnie żaden pomidor, a doleciało bardzo dużo - mówił jeden z uczestników tomatiny.

Organizacje pozarządowe skrytykowały marnowanie ton warzyw podczas kryzysu. Władze Buńol argumento, że na tomatinie zarabiają producenci pomidorów, a do kasy miasteczka wpływa około 400 tysięcy euro.

Podobno zwyczaj rozpoczął się w 1945 roku od dysputy między zwaśnionymi rodzinami, które obrzuciły się leżącymi na straganie warzywami.

Addio pomidory

 

 

 

 

 

Bitwa trwała godzinę, bo nad miasteczko naciągnęła burza. W bitwie wzięło udział 20 tysięcy osób z 60 krajów, najwięcej z Japonii, Australii i Rosji. 15 tysięcy biletów sprzedano przez internet, a resztę rozdano wśród mieszkańców miasteczka.

Ciężarówki ze 130 tonami pomidorów wjechały do centrum Buńol wcześniej niż planowano, bo nadciągał deszcz.  - Myślałem, że będzie gorzej. Uprzedzano mnie, że nie doleci do mnie żaden pomidor, a doleciało bardzo dużo - mówił jeden z uczestników tomatiny.

Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek