Przy wejściu do obiektu przy Bulwarze Nadmorskim stoi już jacht Bosman, który muzeum dostało z ośrodka szkolenia żeglarskiego Marynarki Wojennej. Na zapleczu postawiono zaś kuter patrolowy ORP „Batory”, który został zwodowany w Modlinie w 1932 roku. To najstarszy zachowany polski okręt, w czasie wojny był internowany w Szwecji. W Marynarce Wojennej służył do 1957 roku.
– Muzeum ma osiem tysięcy eksponatów, m.in. białą broń, mundury, odznaczenia – informuje Iwona Krysiewicz, kierownik działu Promocji i Edukacji Muzeum.
Zwiedzający będą mogli dotknąć m.in. wyrzutni torped, armat okrętowych, min i samolotów wykorzystywanych przez marynarzy.
W przyszłości powstanie też filia muzeum przy lotnisku w Babich Dołach lub w Pucku. – W przyszłym roku chcemy przygotować ekspozycję, oczywiście multimedialną. Chodzi o to, aby każdy mógł dotknąć eksponatów – dodaje Iwona Krysiewicz. Pracownicy muzeum przyznają jednak, że na ten cel na razie nie ma pieniędzy.
Muzeum Marynarki Wojennej zostało założone w 1953 roku, ale nie miało stałej siedziby. Eksponaty były rozproszone, część z nich znajdowała się na zacumowanym w porcie w Gdyni okręcie-muzeum ORP „Błyskawica”.
Budowa nowej siedziby trwała dziesięć lat. Inwestycja pochłonęła 18 mln zł. Finansowana była przez resort obrony, a także ze składek i darowizn miłośników historii Marynarki Wojennej (zebrali ponad 5 mln zł). 28 listopada muzeum zostanie oficjalnie otwarte.
Tymczasem w Warszawie trwają prace przygotowawcze do budowy nowej siedziby Muzeum Wojska Polskiego. Zostanie ono zlokalizowane na terenie Cytadeli. W przyszłym roku MWP wystąpi o pozwolenie na jego budowę.
