Powodem jest szybkie rozprzestrzenianie się na Wyspach koronawirusa w wariancie Omikron, którego obecność potwierdzono na razie u 568 osób. Według ministra zdrowia Sajida Javida, na tej podstawie można szacować, że liczba infekcji Omicronem jest w rzeczywistości około 20 razy większa, obejmować więc może nawet 10 ludzi. Plan B ma spowolnić jego rozprzestrzenianie się – podaje Reuters.
Czytaj więcej
Dla osób zaszczepionych samoizolacja i test PCR, a dla niezaszczepionych trzy badania i kwarantanna - premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson ogłosił zasady wjazdu do Anglii w związku z pojawieniem się nowej mutacji wirusa.
Już od piątku, 10 grudnia, noszenie maseczek będzie obowiązkowe nie tylko, jak w tej chwili, w sklepach i w transporcie publicznym, ale także w innych publicznych pomieszczeniach. Wyjątek to miejsca, w których się je, pije, śpiewa lub uprawia ćwiczenia fizyczne.
Premier zalecił rodakom pozostanie od poniedziałku, 13 grudnia, w domach, jeśli ich praca na to pozwala.
Najwięcej czasu, bo do środy, 15 grudnia, dał różnym instytucjom na wprowadzenie kolejnego ograniczenia – tym razem chodzi o obowiązek okazywania certyfikatu covidowego przez wchodzących do klubów nocnych i podobnych miejsc, w których gromadzą się duże grupy ludzi - chodzi o zamknięte obiekty dla ponad 500 osób i gromadzące co najmniej 4 tysiące na świeżym powietrzu.