W portalach społecznościowych nie brak zdjęć i filmów pokazujących pluskwy pełzające w pociągach dużych szybkości i w paryskim metrze. Pojawia się też wiele doniesień o pladze tych owadów w kinach, a nawet na lotnisku Charlesa de Gaulle’a - donosi agencja Reutera.
Informacje dotarły już na najwyższe szczeble. "Państwo musi pilnie wdrożyć plan działania przeciwko pladze, ponieważ Francja przygotowuje się do igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich w 2024 roku" – pisze zastępca burmistrza Paryża Emmanuel Gregoire w liście do premier Elisabeth Borne.
Czytaj więcej
Nagrody dla najlepszych kierunków turystycznych, linii lotniczych, hoteli rozdano w gruzińskim Batumi. W Europie dominuje półwysep Iberyjski, a w Polsce warszawskie hotele.
Minister transportu Clement Beaune zapowiedział, że omówi tę kwestię z przewoźnikami. Jednak podróżni, z którymi Reuters rozmawiał na dworcu kolejowym Gare de Lyon w Paryżu, mają wątpliwości, czy władzom uda się uporać z problemem. - Martwię się tym. Będę trzymać bagaż zamknięty, aby pluskwy nie dostały się do domu. Kiedy wrócę, będę musiała wyprać wszystkie ubrania – odpowiada w rozmowie z reporterem agencji Laura Mmadi.
Inna podróżująca pociągiem z Paryża do Nicei potwierdza, że po wejściu do wagonu starannie obejrzała swoje siedzenie, by upewnić się, że nie kryją się w nim żadne insekty. - Musiałam wsiąść do pociągu, ale zastanawiałam się, czy znajdę tam pluskwy. Z drugiej strony można je spotkać w kinach, właściciwe niemal wszędzie – dodaje.