Stan wyjątkowy na Santorynie. Seria wstrząsów zapowiada większe trzęsienie ziemi?

Po trzęsieniach ziemi, które w tym tygodniu nawiedziły Santoryn i pobliskie wyspy, grecki rząd ogłosił tam stan wyjątkowy. Z Santorynu ewakuowało się ponad 10 tysięcy osób.

Publikacja: 07.02.2025 14:25

Z obawy przed trzęsieniami ziemi Santoryn opuściło ponad 10 tysięcy osób

Z obawy przed trzęsieniami ziemi Santoryn opuściło ponad 10 tysięcy osób

Foto: STR / AFP

Od tygodnia sejsmografy rejestrują niemal nieustające podziemne wstrząsy między wyspami Santoryn i Amorgos na Morzu Egejskim, najsilniejszy – o magnitudzie 5,2 – nastąpił we środę wieczorem – podaje agencja Reutera.

Sejsmolodzy twierdzą, że tak duża aktywność sejsmiczna jest nietypowa i może trwać tygodniami, a nawet miesiącami. Na środowym spotkaniu z przedstawicielami rządu wskazali na wysokie ryzyko osuwisk na Santorynie, w tym w pobliżu głównego portu Athinios, który obsługuje 1,5 miliona pasażerów rocznie, oraz na pobliskich wyspach Ios, Amorgos i Anafi.

Czytaj więcej

Nowa atrakcja turystyczna Grecji. Pokaże silne związki tego kraju z morzem

Władze zaleciły, by nie mieszkańcy nie gromadzili się w pomieszczeniach, w pobliżu portów i na obszarach przybrzeżnych, nakazały opróżnienie basenów, zamknęły szkoły i rozstawiły namioty.

Wysłały na wyspy ratowników, wojsko, policję i straż pożarną. Na wypadek sytuacji awaryjnej w gotowości pozostają statki i helikoptery.

Z Santorynu wyjechały tysiące mieszkańców

Choć wstrząsy nie spowodowały poważnych zniszczeń, były wyraźnie odczuwalne i wywołały panikę wśród mieszkańców.

Santoryn opuściło promami i samolotami ponad 10 tysięcy osób. Wedle spisu ludności z 2021 roku liczba stałych mieszkańców wyspy wynosi 15 tysięcy. Jak donosiły lokalne media, we wtorek rano port Athinios wypełnił się ludźmi chcącymi wsiąść na prom, a droga do portu była zakorkowana. Z uwagi na martwy sezon na Santorynie nie ma obecnie wielu turystów.

Media donoszą również o wzmożonej aktywności złodziei, których przyciągają opuszczone domy. Niektóre miejscowości na Santorynie patroluje więc straż obywatelska.

Wczoraj, po kilku dniach ciągłej aktywności sejsmicznej, grecki rząd ogłosił stan wyjątkowy, aby „sprostać pilnym potrzebom i zarządzać skutkami obecnej aktywności sejsmicznej”. Ma on obowiązywać przez najbliższy miesiąc, do 3 marca.

Grecja, leżąca na styku płyt tektonicznych Afryki i Eurazji, jest jednym z najczęściej nawiedzanych przez trzęsienia ziemi krajów w Europie. Santoryn przybrał obecny kształt około 1600 roku przed naszą erą, po jednej z największych erupcji wulkanicznych w historii.

Czytaj więcej

Zatopione okręty i sztuczne rafy - nowa atrakcja dla miłośników nurkowania z Europy

Od tygodnia sejsmografy rejestrują niemal nieustające podziemne wstrząsy między wyspami Santoryn i Amorgos na Morzu Egejskim, najsilniejszy – o magnitudzie 5,2 – nastąpił we środę wieczorem – podaje agencja Reutera.

Sejsmolodzy twierdzą, że tak duża aktywność sejsmiczna jest nietypowa i może trwać tygodniami, a nawet miesiącami. Na środowym spotkaniu z przedstawicielami rządu wskazali na wysokie ryzyko osuwisk na Santorynie, w tym w pobliżu głównego portu Athinios, który obsługuje 1,5 miliona pasażerów rocznie, oraz na pobliskich wyspach Ios, Amorgos i Anafi.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
VI Krajowe Dni Pola Bratoszewice 2025
Zanim Wyjedziesz
Skrzynki na klucze do wakacyjnych mieszkań zostają. Sąd uchylił ograniczenie
Zanim Wyjedziesz
Norwegia buduje tunel pod fiordem. Będzie łatwiej podróżować po zachodnim wybrzeżu
Zanim Wyjedziesz
Liverpool po tragedii. Czy to wciąż miasto bezpieczne dla turystów?
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Zanim Wyjedziesz
Podlaski Bon Turystyczny - ciąg dalszy. Tym razem dla wszystkich i z większym budżetem
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont