Reklama

Jedziesz na wakacje przez Szwajcarię? Przenocuj albo zapłać

Niewykluczone, że wkrótce przejazd autem przez Szwajcarię będzie droższy, bo poza zakupem winiety za 40 franków rocznie (równowartość 185 złotych), kierowcy będą musieli uiścić opłatę tranzytową.

Publikacja: 24.07.2025 07:20

Szwajcarzy chcieliby zatrzymać turystów z innych krajów korzystających z ich dróg na dłużej albo ści

Szwajcarzy chcieliby zatrzymać turystów z innych krajów korzystających z ich dróg na dłużej albo ściągnąć z nich większą opłatę

Foto: Filip Frydrykiewicz

Jej wprowadzenia domagają się szwajcarscy parlamentarzyści, którzy w ostatnim czasie złożyli wniosek do Parlamentu Federalnego o nałożenie opłaty na kierowców przejeżdżających przez kraj bez dłuższych postojów.

Nowa opłata zachęci do wydłużenia pobytu w Szwajcarii

Jak podaje szwajcarski serwis le News, opłata naliczana miałaby być na podstawie danych z kamer rejestrujących tablice samochodów wjeżdżających do Szwajcarii i ją opuszczających. Kierowcy, którzy spędzą w kraju mniej niż 12 godzin, nie zatrzymując się na przykład na zwiedzanie czy nocleg, obciążani byliby nową opłatą.

Jej wysokość byłaby różna w zależności od natężenia ruchu na szwajcarskich drogach. Media sugerują, że miałaby wynieść od 30 do 60 franków (140 – 260 złotych).

Czytaj więcej

Popularny region turystyczny obciąży turystów opłatą. Potrzebuje pieniędzy na szlaki i toalety

Parlamentarzyści tłumaczą wprowadzenie nowego podatku koniecznością bardziej równomiernego rozłożenia ruchu drogowego na głównych szwajcarskich trasach, które, między innymi przy wjeździe do tunelu Świętego Gotarda, się korkują, utrudniając mieszkańcom codzienne funkcjonowanie. Ma to miejsce w czasie świąt, przede wszystkim jednak w miesiącach wakacyjnych, kiedy kierowcy z północnej i centralnej Europy zmierzają na południe kontynentu. Opłata miałaby zachęcać do podróżowania w czasie mniejszego natężenia ruchu i zaplanowania w Szwajcarii postoju z noclegiem.

Reklama
Reklama

Czy opłata dyskryminuje kierowców z Unii Europejskiej?

Władze kraju są obecnie na początku drogi do wprowadzenia opłaty. Niezbędne mogą się okazać negocjacje z Unią Europejską. Zgodnie z podpisaną w przeszłości umową, Szwajcaria nie może bowiem dyskryminować uczestników ruchu drogowego z krajów unijnych, a tak właśnie może być postrzegane wprowadzenie myta.

Serwis le News przypomina, że nie pierwszy raz Szwajcarzy podejmują próbę wprowadzenia opłaty. Wcześniej odstąpili jednak od tego zamiaru między innymi dlatego, że wiązał się ze zbyt dużą biurokracją, a proces poboru opłaty był „mało praktyczny”.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Kameralna. Niska zabudowa, wysoki standard myślenia o przestrzeni
Zanim Wyjedziesz
Grecja martwi się o „pożary przyszłości”. Uruchamia narodową mapę ryzyka
Zanim Wyjedziesz
Turyści zagraniczni zapłacą w USA dodatkowo 100 dolarów. „Sprawiedliwy wkład”
Zanim Wyjedziesz
Rusza budowa kolejnego parku rozrywki w Polsce. „To będzie zupełnie nowa koncepcja”
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Zanim Wyjedziesz
Wizy do Egiptu drożeją nieodwołalnie. Prezydent zatwierdził podwyżkę
Materiał Promocyjny
Nadciąga wielka zmiana dla branży tekstylnej. Dla rynku to też szansa
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama