Pensje w górę, ceny wycieczek w dół

Turystyka wyjazdowa notuje kolejny rok duży wzrost liczby klientów. Sprawa jest jasna – ludzie więcej zarabiają, a dzięki stabilnej sytuacji (małe bezrobocie) chętniej pozwalają sobie na przyjemności. Ale jest jeszcze jeden powód, a przynajmniej był w ostatnim tygodniu, dużego popytu – to niższe ceny podróży. Ale po kolei.

Polski Związek Organizatorów Turystyki przynosi kolejny raz w cotygodniowym raporcie* optymistyczne dane. W trzecim tygodniu tego roku biura podróży odwiedziło o 41,2 procent więcej klientów niż rok temu o tej samej porze. Kupili oni o 45,3 procent więcej wycieczek lotniczych, o 25,7 procent więcej autokarowych i o 19,3 procent więcej samych noclegów (tzw. imprezy z dojazdem własnym).

Jak zmieniała się sprzedaż w biurach podróży – ostatnie tygodnie, w porównaniu z tym samym okresem zeszłego roku.

W efekcie skumulowany (liczony od początku sprzedaży) wzrost sprzedanych wycieczek sięgnął już 33,6 procent, w tym dynamika lotniczych – 37,9 procent.

Najchętniej w omawianym tygodniu Polacy sięgali po wyjazdy do Grecji, Turcji, Hiszpanii, Egiptu, Bułgarii, Włoch, Albanii, Chorwacji, Portugalii i Tunezji. Znaczące jest pojawienie się w tej stawce dawno niewidzianej w niej Tunezji.

Jak pokazuje raport PZOT, po kilku miesiącach sprzedaży wyjazdów na 2018 rok, zainteresowanie wakacjami w Grecji urosło o 11,8 procent, w Hiszpanii zmalało o 18,8 procent, w Egipcie skoczyło o 114,6 procent, w Bułgarii o 35,9, a w Albanii o 69,8 procent. Nieznany jest wzrost Turcji, PZOT nie podaje tej informacji.

Porównaliśmy średnie ceny jakie, zgodnie z raportem PZOT, płacili w minionym tygodniu klienci biur podróży za wyjazdy do poszczególnych miejsc wakacyjnych z cenami w trzecim tygodniu 2017 roku. Okazuje się, że w tym roku sporo mogli zaoszczędzić, pod warunkiem, że nie wybrali Wysp Kanaryjskich.

Największa różnica cen na korzyść tego roku wystąpiła w wypadku podróży na Korfu (2464 zł) – była mniejsza o 12,5 procent. Wyjazd do Chanii (2829 zł) okazał się tańszy o 9,5 procent, na Majorkę (2978 zł) o 8 procent, do Burgas (2052 zł) o 7,9 procent, do Tirany (2338 zł) o 6,6 procent, do Warny (2034 zł) 5,8 procent, do Hurghady (2201 zł) o 4,9 procent, a na Zakintos (2575 zł) 4,8 procent.

Na drugim biegunie cen znalazły się takie kierunki jak Gran Canaria ze średnią ceną wyższą niż rok temu o 16 procent (3521 zł), Fuerteventura z podwyżką o 11 procent (3011 zł) i Teneryfa droższa o 7,2 procent (3084 zł). Wyższe ceny na Wyspach Kanaryjskich to – jak wskazują touroperatorzy – wynik podwyżki w tamtejszych hotelach.

Zmiana średniej ceny wyjazdów – wybrane kierunki, ostatnie tygodnie.