Turecko-polskie warsztaty turystyczne z małym zainteresowaniem

Stowarzyszenie Tureckich Biur Podróży zorganizowało w Warszawie warsztaty branżowe. – TÜRSAB wraca do Polski po sześcioletniej przerwie. Przez ten czas koncentrowaliśmy się na innych rynkach, przeczekując spadek zainteresowania polskich turystów Turcją. Widzimy jednak, że kryzys mija i Polacy znów chcą do nas przyjeżdżać. Liczba rezerwacji rośnie, a rok 2018 zapowiada się bardzo dobrze – mówi Turystyce.rp.pl wicedyrektor TÜRSAB ds. kontaktów zagranicznych Gülberk Aşyapar.

W roku Troi muzeum i lotnisko

Czwartkowe spotkanie otworzył ambasador Turcji w Polsce Tahsin Tunç Ü?dül. – Rok 2017 był dla nas bardzo pomyślny. Po znaczącym spadku ruchu turystycznego w 2016 roku liczba Polaków podróżujących do Turcji wzrosła o 44 procent i wyniosła prawie 300 tysięcy – mówił. Ambitny cel na ten rok to milion polskich turystów w Turcji.

Goście, którzy wzięli udział w prezentacji, dowiedzieli się też, że Turcja jest szóstym pod względem popularności kierunkiem turystycznym świata. Zajmuje też trzecie miejsce na świecie pod względem liczby plaż i marin z certyfikatem Błękitnej Flagi (454 plaże i 22 mariny w 2017 roku). W kraju działa prawie 10 tysięcy biur podróży, a swoje usługi oferuje ponad 10 tysięcy licencjonowanych przewodników. Turyści mają do dyspozycji 1,5 miliona miejsc noclegowych z licencją Ministerstwa Kultury i Turystyki. Podróżni mogą korzystać z 58 lotnisk, w tym z 37 międzynarodowych. Siatka połączeń narodowego przewoźnika Turkish Airlines obejmuje ponad 300 kierunków, w tym pięć połączeń tygodniowo do Warszawy. A, jak poinformowała przedstawicielka Turkish Airlines w Warszawie Anna Mizrahi, do obecnego rozkładu dodane zostaną dwa kolejne rejsy – pierwszy w październiku, a drugi w kwietniu przyszłego roku.

17 miejsc i obiektów w Turcji figuruje na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Z okazji 20-lecia wpisania na listę stanowiska archeologicznego w Troi Ministerstwo Kultury i Turystyki ogłosiło rok 2018 rokiem Troi, zapowiadając zorganizowanie w kraju i za granicą wydarzeń promocyjnych. W czerwcu w pobliżu ruin Troi zostanie otwarte muzeum poświęcone historii tego starożytnego miasta.

– W Polsce natomiast odbędzie od 8 do 10 czerwca na Bulwarze Jana Karskiego w Warszawie festiwal kultury tureckiej. Planowane są koncerty, występy folklorystyczne, pokazy tradycyjnych rzemiosł i sportów, prezentacje ofert turystycznych. Nie zabraknie też akcentów kulinarnych. Podobny festiwal z wielkim rozmachem zorganizowany został w ubiegłym roku w Moskwie – dodaje Agata Ayd?n z Biura Radcy ds. Kultury i Informacji Ambasady Turcji.

Kolejnym ważnym wydarzeniem będzie zaplanowane na 29 października otwarcie nowego lotniska w Stambule (trzeciego w tym mieście) o przepustowości 150 milionów pasażerów rocznie. Będzie to największy port lotniczy świata.

Do Polski już nie wrócę

Po prezentacji statystyk i atrakcji turystycznych Turcji odbyły się warsztaty B2B. Na polskich kontrahentów czekało osiem tureckich biur: Yüzy?l Turizm, Orient Travel Services, VIP Turizm, Fuego Travel, Gençtur, Aquasun, Idee Travel i Koral Tourism & Travel. Chętnych do rozmów nie było jednak wielu, ze 120 zaproszonych osób na spotkanie przyszło około 20, w tym głównie dziennikarze.

Małą frekwencją zaskoczona była Aylin Kopan Özsavaş ze Stambułu, właścicielka Fuego Travel. Jej biuro specjalizuje się w wycieczkach o tematyce kulturowej i religijnej. Obsługuje głównie europejskie rynki, m.in. niemiecki, szwajcarski i austriacki, ma również kontrahentów w Stanach Zjednoczonych. – Sytuacja w turystyce tureckiej wyraźne się poprawia i to jest dla nas szansa na pozyskanie nowych rynków. W Polsce jestem pierwszy raz. Przyjechałam z nadzieją nawiązania kontaktów z polskimi touroperatorami, ale nie mam z kim rozmawiać. W ubiegłym tygodniu byliśmy w Chinach, na spotkanie z nami przyszło 60 organizatorów, tu liczyłam na co najmniej 15. Jestem rozczarowana, raczej nie wrócę już do Polski – mówi.

Dziennikarze mogą więcej niż touroperatorzy

Menderes Akbulut, właściciel Koral Tourism & Travel z Marmaris i sekretarz generalny TÜRSAB zapewnia, że nie jest zawiedziony. Cieszy się, że na spotkanie przyszli dziennikarze. – Dzisiaj potrzebujemy ich bardziej niż touroperatorów. Ludzie mają wiele obaw i wątpliwości, a dziennikarze potrafią rozwiać je skuteczniej niż touroperatorzy – mówi dyplomatycznie.

Winą za problemy Turcji w ostatnich latach Akbulut obarcza „wywrotowe sąsiedztwo” i ISIS. – Polska ma za sąsiadów stabilne kraje, takie jak Niemcy, my graniczymy z Iranem, Irakiem i Syrią. Na szczęście od ponad roku nie było w Turcji poważniejszych incydentów, a poziom bezpieczeństwa jest obecnie bardzo wysoki. Wygląda na to, że trudne lata za nami i powoli odbijamy się od dna – wyjaśnia.

Jego biuro działa na rynku turystyki przyjazdowej od 26 lat. Specjalizuje się w pobytach wypoczynkowych i turystyce kulturowej, a obsługuje głównie rynek brytyjski. – W 2001 roku pozyskaliśmy jednego kontrahenta z Polski – biuro turystyki aktywnej. Ale nasza współpraca zakończyła się po trzech latach. Dziś bardzo chciałbym wznowić kontakty z polskim rynkiem. W Polsce jestem pierwszy raz, żałuję, że nie przyjechałem tu wcześniej. Trochę zaniedbaliśmy polski rynek i to był błąd. Dziś na spotkanie z nami przyszło niewiele osób, ale to pierwszy warsztat po kilku latach, więc liczę, że kolejne będą cieszyć się większym zainteresowaniem – mówi Menderes Akbulut.