W okresie największej popularności marki Club 18-30, czyli na początku XXI wieku, na wakacje z firmą wyjeżdżało rocznie około 110 tysięcy młodych Brytyjczyków. Przychody wynosiły wówczas 48 milionów funtów, informuje BBC na swojej stronie internetowej.
Dziś turyści nie są już zainteresowani tanimi wycieczkami, na których głównie się imprezuje, obecnie w modzie są wakacje, które dobrze się „sprzedadzą” na Instagramie. W wydawanym przez Cooka co roku raporcie Holiday Travel Report ponad połowa osób w wieku 18-24 lata powiedziała, że kiedy rezerwują wakacje, biorą pod uwagę potencjalne posty, jakie będą zamieszczać w mediach społecznościowych. Zabawa w pianie na zdjęciach tak dobrze nie wygląda. Według Emmy Brennan ze Stowarzyszenia Brytyjskich Agentów (Association of British Travel Agents – ABTA) obecnie w grupie podróżnych liczących 18-24 lata i 25-34 lata bardziej popularne niż wypoczynek na plaży są wypady do miast. – Coraz więcej młodych osób szuka ofert specjalistycznych. To może być festiwal, coś bardziej przygodowego lub wyjazd do metropolii – mówi Brennan. Jej zdaniem, wielu młodych przywiązuje wagę do wystroju miejsca, w którym mieszkają i pracują, a trend ten odbija się w wakacyjnych wyborach. Branżowy portal Travel Weekly powołuje się natomiast na wypowiedź rzecznika Cooka dla The Times, który mówi, że jeszcze w tym sezonie letnim koncern utrzyma firmę, ale obecnie rozważane są różne opcje odnośnie przyszłości tej marki, z ewentualną sprzedażą włącznie.