Na początek oferuje wyjazdy do hoteli działających pod marką TUI i do obiektów partnerskich. Mowa na przykład o TUI Blue, RIU, a także o wakacyjnych klubach Robinson i TUI Magic Life. W sprzedaży są też loty realizowane przez linię lotniczą TUIfly. Przewoźnik planuje w lecie 2025 roku ponad 550 rejsów tygodniowo do 26 miejsc w Europie, Afryce Północnej i w Turcji.
Czytaj więcej
W drugim kwartale tego roku finansowego na wakacje z TUI wybrało się 2,8 miliona gości, czyli o 14 procent więcej niż w roku poprzednim. Przychody Grupy TUI wyniosły w tym czasie 3,6 miliarda euro i było to o 16 procent więcej rok wcześniej, co jest rekordowym wynikiem w historii firmy.
Majorka — wakacyjny kierunek numer jeden
Najważniejszym kierunkiem będzie Majorka, na kolejnych miejscach znajdują się greckie wyspy Kreta, Rodos i Kos.
Jak mówi cytowany w komunikacie firmy jej dyrektor generalny Stefan Baumert, popyt klientów na wyjazdy jest na dobrym poziomie, a touroperator zamierza jeszcze poszerzyć ofertę. Tylko na Majorkę ma latać 40 razy tygodniowo, w tym z Hanoweru i Düsseldorfu dwa razy dziennie. Oba lotniska będą zresztą miały w przyszłym roku najbardziej rozbudowaną siatkę połączeń – w sumie 150 lotów tygodniowo.
Na Kretę, Rodos i Kos TUI poleci w każdym letnim tygodniu ponad 75 razy. Wśród innych popularnych kierunków znajdują się Wyspy Kanaryjskie: Fuerteventura, Teneryfa i Gran Canaria, które mają zapewnione 50 połączeń tygodniowo.