Na wykresie ilustrującym zmiany cen zwraca uwagę głównie krzywa Egiptu. Jej droga w dół od kilku tygodni prowadzi ją do najniższych w ostatnich miesiącach wartości. W ostatnim tygodniu za wakacje w Egipcie w szczycie sezonu średnio trzeba było zapłacić 3756 złotych, co było sumą bliską najniższej z października 2024 roku wynoszącej 3699 złotych. Jeśli kolejny tydzień skończy się dla Egiptu przeceną, prawdopodobnie średnia stawka przebije tę z października.
Cena rok do roku wyższa mimo obniżki
A jak cena z ostatniego tygodnia miała się do ceny sprzed roku? Okazuje się, że była ona wyższa o 122 złote (tydzień temu była wyższa o 106 złotych) – pokazuje porównanie zrobione przez Traveldatę.
Największe roczne zniżki cen wycieczek kolejny raz odnotowano na półwyspie Chalcydyckim - o 1457 złotych, a znacząco mniejsze ponownie na Malcie i Sycylii - o 635 i 545 złote. Największe roczne wzrosty cen wyjazdów ponownie miały miejsce w Portugalii - o 1011 złotych i na Costa de la Luz i Kos - średnio 568 i 536 złotych – relacjonują autorzy raportu.
Oni też zadali sobie pytanie o koszty organizowania wyjazdów zagranicznych. Dwa najistotniejsze składniki to cena paliwa i cena dolara i euro. Jak oceniają w tym względzie „z punktu widzenia organizatorów sytuacja kształtowała się w dalszym ciągu na istotnie korzystniejszych poziomach w relacji w takim samym okresem ubiegłego sezonu, choć nadal w znacząco mniejszej skali niż w wielu miesiącach pierwszej połowy sezonu lato 2024”.
Cena paliwa lotniczego wyniosła 3,08 złotego za litr wobec 3,78 złotego za litr, czyli była o 18,5 procent niższa niż przed rokiem (przed tygodniem cena była niższa o 19,9 procent, a przed dwoma tygodniami była niższa o 19,5 procent). Co do pozycji złotego wobec walut to był on nadal silniejszy w porównaniu rocznym dla uśrednionych rozliczeń turystycznych, a mianowicie o 2,3 procent (przed tygodniem był silniejszy o 3,1 procent, a przed dwoma o 2,6 procent).
Wspólny wpływ wymienionych czynników na średnią zmianę kosztów wycieczek zawierał się w przedziale od -165 do -175 złotych, a zatem nieco mniej korzystnym niż przed tygodniem, gdy wyniósł między -200 a -210 złotych, jak i przed dwoma tygodniami, gdy wyniósł od -180 do -190 złotych – wyjaśniają eksperci z Traveldaty.