Pierwszy znaczący przewoźnik z Państwa Środka, China Eastern, postanowił zawiesić loty na trasach między Szanghajem a kilkoma różnymi miastami Stanów Zjednoczonych. Chodzi o rejsy z Szanghaju do Los Angeles i Nowego Jorku zaplanowane od 2 do 10 lutego, loty do San Francisco 6 i 9 lutego, do Chicago 8 lutego, a także do Honolulu od 3 lutego do 27 marca. Na stronie internetowej China Eastern nie można kupić biletów do żadnych portów lotniczych w USA aż do 29 marca – podaje CNN.
Czytaj także: Koronawirus w Chinach wywoła kryzys na całym świecie?
Nie wiadomo jeszcze, czy podobną decyzję podejmą pozostałe dwie największe linie lotnicze Chin – Air China i China Southern, które wciąż latają zarówno do Stanów Zjednoczonych, jak i Europy. Kursy akcji wszystkich trzech przewoźników spadły w poniedziałek na giełdzie w Szanghaju o około 10 procent.
Decyzja China Eastern ma pomóc w walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa 2019-nCoV, na który zachorowało już 17300 na świecie, a 362 zmarło. Najwięcej zainfekowanych pochodzi z Wuhan, jednak wirus dotarł już łącznie do 24 krajów. W Stanach Zjednoczonych w niedzielę odnotowano dziewiąty przypadek wystąpienia wirusa, a wcześniej, w piątek, United Airlines podjęły decyzję o odwołaniu wszystkich połączeń z Pekinem, Chengdu i Szanghajem od 6 lutego aż do 28 marca.
