– Pandemia koronawirusa niestety nie oszczędziła większości branż, w tym branży przewozów lotniczych. To uderzenie było potężne. Straty branży w samej Europie liczone są w setkach miliardów euro. Grupa Lufthansy w ciągu sześciu miesięcy straciła ponad 4 miliardy euro, podobnie IAG, czyli British Airways, oraz Air France – KLM, gdzie straty sięgnęły 4,2 miliarda euro. To tylko trzy linie lotnicze, ale skoro w Europie mamy ich ponad sto, to łatwo sobie wyobrazić, o jakich kwotach mówimy – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes członek zarządu ds. handlowych w Enter Airze Andrzej Kobielski.
W lipcu, po trzech miesiącach zamknięcia połączeń międzynarodowych, ruch lotniczy zaczął się powoli odradzać. Z danych Międzynarodowej Rady Portów Lotniczych (ACI) wynika, że ruch pasażerski na europejskich lotniskach był w lipcu o prawie 78 procent mniejszy niż w tym samym okresie 2019 roku. To jednak znacznie lepszy wynik niż w czerwcu, gdy spadek sięgał 93 procent. Międzynarodowe Stowarzyszenie Transportu Lotniczego (IATA) prognozuje, że powrót do stanu sprzed pandemii zajmie 4-5 lat. IATA ocenia, że w całym roku spadek popytu wyniesie 54 procent, a straty lotnictwa przekroczą 84 miliardy dolarów. Podobnie może być w 2021 roku, w dużej mierze ze względu na wstrzymane ruch między Europą a USA czy Chinami.
CZYTAJ TEŻ: IATA: Linie lotnicze stracą 84 miliardy dolarów
– Samo odmrożenie lotów nastąpiło, operować można, natomiast nadal zamknięcie takiego rynku, jakim jest Ameryka Północna powoduje, że większość przewoźników sieciowych nadal nie ma dokąd latać – zauważa Andrzej Kobielski. – To, co nas limituje, to decyzje poszczególnych państw o tym, że do danego kraju można bądź nie można polecieć, bądź można, ale jedynie z ważnym negatywnym testem na koronawirusa.
Najwięksi europejscy przewoźnicy wciąż liczą straty, ale wiele z nich może jednak skorzystać z rządowej pomocy. Na przykład Lufthansa otrzymała pożyczkę w wysokości 6 miliardów euro (6,8 miliarda dolarów) z niemieckiego funduszu stabilizacji gospodarczej na dokapitalizowanie i kolejne 3 miliardy euro (3,4 miliarda dolarów) w ramach gwarancji państwa. Air France – KLM otrzymał 7 miliardów euro od francuskiego rządu i 3,4 miliarda euro od Holandii.