W otwarciu biura, które mieści się w centrum miasta, przy ulicy Bolesława Prusa (vis a vis hotelu Sheraton Grand), uczestniczyli wiceminister sportu i turystyki Andrzej Gut-Mostowy, minister turystyki Malty Clayton Bartolo, touroperatorzy i przedstawiciele innych turystycznych organizacji narodowych, mających oddziały w Polsce.
Czytaj więcej
Maltańska Organizacja Turystyczna otworzy wkrótce w Warszawie przedstawicielstwo. Jego dyrektor, John Mary Attard, mówi nam, jak zamierza współpracować z branżą turystyczną, a jak docierać do konsumentów, żeby zwiększyć jeszcze zainteresowanie swoim krajem.
Jak mówił Bartolo, turystyka odgrywa bardzo ważną rolę w
gospodarce Malty. A Polska stała się w ostatnich latach dla niej
ważnym rynkiem źródłowym. O ile jeszcze kilka lat temu z Polski
przyjeżdżało kilka tysięcy gości, o tyle w 2019 roku było ich
już 104 tysiące. Ten rok przyniósł nowy rekord – do końca
września wyspę odwiedziło 105 tysięcy polskich turystów, a w
całym roku spodziewanych jest ich nawet 135 tysięcy.
Z Polski na Maltę lata regularnie trzech przewoźników
lotniczych – Wizz Air, Ryanair i Air Malta.
- Malta to destynacja dla każdego i o każdej porze roku, nie tylko na lato - podkreślał minister.
O ile jednak przyjazdy z Polski rosły dynamicznie, o tyle generalne liczby są wciąż mniejsze niż przed pandemią. W 2019 roku Maltę odwiedziło 2,75 miliona turystów, w 2021 968 tysięcy, a w tym roku spodziewanych jest 2,2 miliona.