Prezes Greckiej Federacji Hotelarskiej (POX) Grigoris Tasios w rozmowie z agencją informacyjną ANA-MPA mówi, że wycieczki do Grecji dobrze sprzedają się w Wielkiej Brytanii, Francji i na Bałkanach, a także w Stanach Zjednoczonych, gdzie podróżni czekają na uruchomienie bezpośrednich lotów do Grecji, co ma nastąpić już w marcu. Prezes przyznaje zarazem, że liczba zamówień z Niemiec i Polski jest na razie słabsza niż rok wcześniej - pisze portal Greek Travel Pages.
Czytaj więcej
Przychody większe o 3 miliardy euro niż prognozowano, wydłużenie sezonu turystycznego, więcej gości ze statków wycieczkowych - to sukcesy, którymi w tym roku pochwalić się może Grecja.
Pełniejszy obraz sytuacji da podsumowanie drugiej fazy przedsprzedaży, która zakończy się 31 marca. Tasios spodziewa się jednak, że liczba podróżnych będzie podobna do tej z zeszłego roku, ale przychody się zwiększą. W tym roku hotelarze podnieśli bowiem ceny o 10 procent. Ten wzrost – wyjaśnia prezes - i tak nie rekompensuje im inflacji (w 2022 roku 7,2 procent) i rosnących kosztów. Hotelarze poszukują teraz alternatywnych źródeł energii, by wyjść na plus.
Agencja ANA-MPA rozmawiała też z szefową Instytutu Badań i Prognoz Turystycznych Konstantiną Svinou. Jej zdaniem sezon letni będzie w greckiej turystyce lepszy niż zeszłoroczny, szczególnie dla kierunków, które już w 2022 roku zdołały osiągnąć wyniki podobne do tych z 2019 roku. Svinou, która jest też szefową Stowarzyszenia Hotelarzy z Kos, podkreśla jednak, że dalej położone regiony Grecji i te na terenach górskich nie odnotowały jeszcze pozytywnego trendu z 2022 roku.
Jak podawał niedawno z kolei portal Ekathimerini, ceny zorganizowanych wakacji w Grecji wzrosły średnio o 12 procent w stosunku do zeszłego roku. Chodzi o pakiety wakacyjne sprzedawane w krajach Europy przez takich organizatorów, jak TUI Group, Der Touristik, Apollo, Seniorenreisen, Ideal Tours, Springer Reisen.