W ciągu sześciu tygodni zimowych ferii uprawnieni do korzystania z bonu turystycznego zrealizowali ponad 40 tysięcy transakcji bonem, płacąc za usługi turystyczne ponad 43 miliony złotych. Największy ruch turystyczny i największą liczbę płatności Polskim Bonem Turystycznym w okresie 16 stycznia do 26 lutego odnotowała Małopolska. Do firm turystycznych z tego regionu wpłynęło 11,7 miliona złotych z tytułu płatności bonami. Na kolejnych miejscach znalazły się województwo mazowieckie z kwotą 5,9 miliona złotych, pomorskie z 4,3 miliona, dolnośląskie z 4,2 miliona, zachodniopomorskie z 3,1 miliona, łódzkie z 2,3 miliona oraz śląskie z sumą 2 milionów złotych.
– Najnowsze dane pokazują, że polskie góry nadal wiodą prym wśród zimowych kierunków wybieranych przez Polaków, ale warto zwrócić uwagę, że chętnie odwiedzane są także mniej oczywiste dla tego sezonu miejsca, jak morze czy regiony środkowej Polski – mówi cytowana w komunikacie POT wiceprezes tej organizacji Anna Salamończyk-Mochel. - Dzięki szerokiej bazie podmiotów turystycznych biorących udział w programie (ponad 28 tysięcy - red.), korzystaja z nich także miłośnicy rodzinnych city breaków, ekspresowych jednodniowych wypadów czy relaksu z dala od tłumów.
Beneficjenci, którzy nadal dysponują bonem lub niewykorzystaną częścią kwoty tego świadczenia mogą korzystać z niego do 31 marca 2023 roku, opłacając na przykład zaliczkę na poczet wyjazdu letniego lub nawet jesiennego.
– Bez wsparcia z bonu wiele firm, szczególnie małych i średnich przedsiębiorstw, mogłoby mieć trudności z płynnością finansową podczas pandemii – mówi wiceminister sportu i turystyki Andrzej Gut-Mostowy. - Między innymi właśnie dzięki możliwości dofinansowania bonem rodzinnych wyjazdów udało się wyjść im z tego okresu obronną ręką. Bardzo cieszy mnie również, że bon zachęcił wielu rodaków do podróżowania po Polsce i odkrywania jej walorów. Przed nami ostatni miesiąc obowiązywania programu. Sezon na zimowe wyjazdy, nie tylko do regionów górskich, kiedy dobre warunki narciarskie mogą potrwać nawet do końca marca, jeszcze się nie skończył. Jestem przekonany, że do 31 marca z dofinansowania do wypoczynku skorzysta jeszcze wiele polskich rodzin, a do przedsiębiorców turystycznych, którzy oferują mnóstwo atrakcyjnych ofert i rodzinnych pakietów na spędzenie czasu w tysiącach wspaniałych miejsc naszego kraju, trafi kolejna pula środków z bonu.