W marcu Lotnisko Chopina obsłużyło 237 tysięcy pasażerów, czyli o 20 procent więcej niż styczniu i aż o 36 procent więcej niż w lutym – informuje w komunikacie Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”. Największy wpływ na ten wynik miał ruch czarterowy.

W pierwszych trzech miesiącach najpopularniejszym kierunkiem czarterowym była Dominikana – wybrało się tam z Warszawy ponad 19 tysięcy podróżnych. Drugie miejsce zajął Egipt z niemal 13 tysiącami pasażerów, a trzecie Zanzibar z ponad 7 tysiącami pasażerów.

– Zauważyliśmy wyraźne zainteresowanie trasami turystycznymi, a segment czarterowy ma największą dynamikę powrotu do poziomu sprzed pandemii. Wszystkie spośród 15 najpopularniejszych kierunków czarterowych cieszyły się w pierwszym kwartale tego roku stale rosnącym zainteresowaniem pasażerów – mówi rzecznik prasowy Lotniska Chopina Piotr Rudzki, cytowany w komunikacie.

CZYTAJ TEŻ: Lotnisko Chopina włącza się w turystyczną promocję Warszawy

Niewielkie wzrosty zauważalne są też w tradycyjnym ruchu pasażerskim, niemniej wpływ pandemii jest nadal bardzo silny. W marcu liczba pasażerów spadła o prawie 54 procent w porównaniu z ubiegłorocznym marcem i o 82 procent w porównaniu z marcem 2019 roku. W całym pierwszym kwartale liczba pasażerów była o 80 procent mniejsza niż w tym samym okresie 2020 roku.

Od stycznia do marca 52,5 procent pasażerów podróżowało do krajów strefy Schengen, jednocześnie na popularności mocno zyskały podróże do krajów spoza tej strefy – udało się do nich 47,5 procent pasażerów, podczas gdy rok wcześniej różnica między tymi dwiema grupami wynosiła około 10 punktów procentowych.

Ze względu na brexit i obostrzenia pandemiczne zmieniła się lista najpopularniejszych kierunków rozkładowych. Pierwszy raz od dłuższego czasu poza pierwszą piątkę wypadł Londyn. Aktualnie czołówkę otwiera Frankfurt, który wyprzedza Dubaj, Mińsk i Amsterdam.

ZOBACZ TAKŻE: Katowice: Początek roku słaby, ale w marcu poszybowały czartery

Od końca marca na Lotnisku Chopina testy na covid-19 zrobić mogą zarówno pasażerowie przylatujący, jak i odlatujący z Warszawy. – Mamy już pięć punktów, z których korzystają podróżni. Dzięki testom na lotnisku pasażerowie ze strefy Schengen mogą uniknąć kwarantanny, a pozostali ją skrócą – wyjaśnia Piotr Rudzki.

Władze stołecznego portu liczą, że dzięki punktom testowym i postępującym szczepieniom zainteresowanie podróżami lotniczymi będzie coraz szybciej rosło, co przełoży się na większy wzrost liczby pasażerów w najbliższych miesiącach.