Na mocy porozumienia ze związkami zawodowymi pracę w Locie straci najwyżej 300 pracowników, z czego około połowa odejdzie w pierwszych dwóch kwartałach. W ciągu następnych dwóch lat z firmą pożegna się kolejne 150 osób.
Polskie Linie Lotnicze LOT podpisały porozumienie w sprawie zwolnień ze wszystkimi związkami zawodowymi – podaje w komunikacie biuro prasowe przewoźnika.
LOT zatrudnia obecnie około 8 tysięcy pracowników – bezpośrednio i w związanych z nim spółkach serwisowo-obsługowych. Na mocy porozumienia pracę straci najwyżej 300 pracowników, z czego około połowa odejdzie w pierwszych dwóch kwartałach. W ciągu kolejnych dwóch lat ze spółką pożegna się około 150 osób, które osiągną w tym czasie wiek emerytalny.
CZYTAJ TEŻ: Były prezes POT będzie pracował w PLL LOT
– Dziękuję związkom zawodowym za konstruktywną współpracę i osiągnięte porozumienie. Rozstanie z niektórymi pracownikami to jedna z najtrudniejszych decyzji realizowanych przeze mnie jako menedżera. Jest ona niezbędna, by uchronić większość zespołu i zapewnić stabilizację PLL LOT – mówi prezes LOT-u Rafał Milczarski, cytowany w komunikacie.
Dostosowanie zatrudnienia do pocovidowego rynku wymusiły zatwierdzone przez Komisję Europejską i uwarunkowane unijnymi przepisami zasady pomocy publicznej – wyjaśnia LOT. Spółka musi osiągnąć efektywność ekonomiczną, co w obecnej sytuacji wiąże się z optymalizacją działalności. Relatywnie niewielkie ograniczenie zespołu możliwe jest dzięki oszczędnościom poczynionym przez LOT w innych obszarach, przede wszystkim w kosztach leasingu samolotów.
Porozumienie przewiduje możliwość dobrowolnego zgłaszania się pracowników chcących odejść ze spółki, w tym tych, którzy w ciągu najbliższych dwóch lat osiągną wiek emerytalny. Następnie firma zwolni osoby dobrane na podstawie „transparentnych i obiektywnych kryteriów”. Dla tych pracowników przewoźnik przewidział dodatkowe świadczenia i działania aktywizujące, które pomogą odnaleźć się na rynku pracy.
ZOBACZ TAKŻE: LOT ogranicza na zimę kierunki. Za mały popyt
W ciągu ostatnich pięciu lat ponad dwukrotnie zwiększyła się liczba pasażerów przewiezionych przez LOT, z 4,3 miliona w 2015 roku do 10,4 miliona w 2019 roku. Dwukrotnie wzrosła też liczba samolotów, z 39 do 80. Przychody w 2019 roku wyniosły niemal 7,4 miliarda złotych, podczas gdy w 2015 roku były to 3 miliardy.
2020 był najgorszym rokiem w historii światowego lotnictwa. Według prognoz IATA branża lotnicza będzie odczuwać skutki pandemii jeszcze przez wiele lat, a poziom ruchu lotniczego z 2019 roku nie powróci wcześniej niż za cztery lata. W tym roku liczba pasażerów będzie o 38 procent mniejsza niż w 2019 roku. Szacuje się, że globalne straty branży lotniczej netto wyniosą 118 miliardów dolarów w 2020 roku i 38 miliardów dolarów w 2021. Według IATA w ubiegłym roku zatrudnienie w branży zmniejszyło się o 35,5 procent.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.