Pisaliśmy niedawno, że polskie biuro podróży Sun & Fun ma zmienić właściciela ("Sun & Fun w czeskie ręce?"). Nowym inwestorem miało być czeskie biuro podróży Blue Style, prowadzone od 19 lat przez tunezyjskiego biznesmena Imeda Jeddaia. Choć prezes Sun & Funa Samir Hamouda zapowiadał na koniec listopada ogłoszenie „nowego początku" ("Sun & Fun: Zwalniamy, żeby przyspieszyć") nic takiego się nie wydarzyło.
Tymczasem obecny pod koniec listopada na targach turystycznych w Warszawie TT Warsaw Jeddai potwierdził w rozmowie z branżowym dwutygodnikiem „WiadomościTurystyczne", że „będzie nowym właścicielem Sun & Funa".
Nie wiadomo jednak na jakiej zasadzie. Jeśli doszło do transakcji wykupienia polskiej firmy lub przejęcia jej za długi, to nie znajduje to odzwierciedlenia w Krajowym Rejestrze Sądowym. Ani Blue Style, ani Sun & Fun nie odpowiadają też na nasze pytania w tej kwestii.
Okazuje się jednocześnie, że pod adresem siedziby spółki Sun & Fun przy ul. Pruszkowskiej w Warszawie Imed Jeddai zarejestrował działalność nowej spółki, której jest prezesem. Spółka nosi nazwę... Blue Style.
Jak nam powiedziała rzeczniczka prasowa mazowieckiego urzędu marszałkowskiego Marta Milewska, mimo że w poniedziałek upłynął dwutygodniowy termin wyznaczony przez ustawę o usługach turystycznych na przedstawienie nowej gwarancji, ani Sun & Fun, ani Blue Style nie przedstawiły marszałkowi nowego zabezpieczenia. Obecna gwarancja Sun & Funa kończy się 31 grudnia.