Zysk operacyjny wzrósł o 84,2 procent do 81,9 mln złotych, a zysk netto 44,9 mln złotych, co oznaczało o 191 procent więcej niż przed rokiem (15,4 mln zł). Przewoźnik wypracował w pierwszym półroczu wynik EBITDA na poziomie 180 mln zł wobec 40,8 mln zł rok wcześniej.
– Mamy za sobą kolejny rekordowo dobry okres, a wyniki Enter Air wyróżniają się pozytywnie także na tle branży w Europie – mówi Grzegorz Polaniecki, członek zarządu Enter Air, cytowany w komunikacie firmy. - Wzrost przychodów był konsekwencją zwiększonego popytu na nasze usługi wywołanego wzrostem rynku oraz słabą kondycją konkurencji. Udało nam się także poprawić efektywność dzięki naszemu nowoczesnemu modelowi działania, który przy rosnącej skali daje nam elastyczność pozwalającą na coraz lepsze wykorzystanie zasobów. W tegorocznym w sezonie letnim latamy 25 samolotami, czyli pięcioma maszynami więcej niż rok temu.
- Rynek turystyczny mimo ostatnich zawirowań jest w bardzo dobrej sytuacji, a popyt na podróże ciągle rośnie - dodaje Polaniecki. - Stawiamy na współpracę z dużymi i stabilnymi biurami podróży, które konsekwentnie wzmacniają swoją pozycję, podczas gdy ich konkurenci upadają. W ciągu ostatnich dwóch lat odeszło z rynku także wielu naszych konkurentów i ubyło ponad 500 samolotów, a Enter Air jest obecnie w czołówce linii turystycznych Europy. Bankructwo Thomasa Cooka, jednej z największych grup turystycznych na świecie, posiadającej ponad 100 samolotów, to kolejny przykład potwierdzający, jak istotne jest utrzymywanie nisko-kosztowego modelu biznesu i ostrożne planowanie rozwoju. Podobnie jak w wypadku zeszłorocznego upadku Small Planet, uważnie obserwujemy rynek, aby wykorzystać kolejną szansę na rozwój.
W maju 2019 r. Enter Air został partnerem strategicznym i udziałowcem posiadającym 49 procent akcji szwajcarskiej linii lotniczej Chair Airlines. Wartość umowy to dwa mln dolarów (około 7,7 mln zł). Chair Airlines ma w swojej flocie trzy samoloty Airbus A319 i od pięciu lat prowadzi przewozy na rynkach europejskich, w Afryce i na Bliskim Wschodzie.
Do realizacji w pełni zakontraktowanego sezonu letniego Enter Air wykorzystuje 21 samolotów Boeing 737-800 oraz wypożyczone w ramach umowy wet-lease dwa boeingi 737-800 (od słowackiej linii Go2Sky) i dwa airbusy A320 (od bułgarskiej firmy Electra). We flocie przewoźnika znajdują się także dwie maszyny boeing 737 MAX 8, które na razie są uziemione, jak wszystkie te modele na świecie. Po ponownym ich dopuszczeniu do latania Enter Air wystąpi do producenta o odszkodowanie za czas, w którym nie mógł z nich korzystać.