Reklama

Hiszpania - pijani turyści wynocha z miasta

Koniec pijaństwa i nocnych hałasów w Lloret del Mar. Radni przyjęli regulamin, który pozwala nie tylko karać mandatami hałaśliwych turystów, ale nawet wydalić ich z miasta

Aktualizacja: 05.08.2015 19:06 Publikacja: 05.08.2015 18:48

Pijący i hałasujący turyści są też zmorą niektórych wysp hiszpańskich

Pijący i hałasujący turyści są też zmorą niektórych wysp hiszpańskich

Foto: AFP

Od lat Lloret del Mar, jeden z hiszpańskich kurortów nad Morzem Śródziemnym, jest kojarzone z tak zwanym turismo de borrachera - turystyką pijaństwa. Tam spędzają wakacje tysiące młodych Europejczyków, których interesują przede wszystkim nocne bary, dyskoteki i pijaństwo w parkach i na plaży.

- Piją, zostawiają na ulicy butelki, muzyka nie cichnie do świtu i nie można protestować, bo są agresywni - narzeka jedna z mieszkanek miasta. Aby ukrócić tego typu zachowania, radni upoważnili hotele do odmawiania wynajmowania pokojów najgorzej zachowującym się turystom.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Turystyka
Dolina Sanu i Wisły: pięć perełek, które zaskakują
Turystyka
Wizz Air uruchamia nowe połączenie. Popularny kurort dostępny bezpośrednio z Warszawy
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Turystyka
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama