W przyszłym tygodniu w miejscowości Grosseto odbędą się wstępne przesłuchania świadków. Prawnicy zamierzają wnieść pozew przeciwko dyrektorom spółki Carnival Corporation, armatorowi statku. Mają nadzieję, że złożenie formalnego wniosku w prokuraturze spowoduje rozszerzenie dochodzenia.
Celem tego śledztwa miałoby być sprawdzenie, czy nie doszło do zmowy właścicieli spółki z osobami oskarżonymi o spowodowanie wypadku.
Statek Costa Concordia zatonął w styczniu 2012 roku niedaleko wyspy Isola del Giglio u wybrzeży Toskanii po nieudanym manewrze kapitana Francesco Schettino. Zginęło wówczas 30 z 4200 pasażerów i członków załogi, dwoje do dziś uważa się za zaginionych.
Kapitan Schettino, który zszedł z pokładu tuż po fatalnym w skutkach manewrze, jest oskarżony o wielokrotne zabójstwo i brak nadzoru nad ewakuacją pasażerów. Z uporem twierdzi, że dzięki jego umiejętnościom i podejmowanym decyzjom straciło życie znacznie mniej ludzi, niż mogłoby zginąć. Kapitan zabiega o pozwolenie na powrót do pracy.
Wypadek Costa Concordii