To będzie niełatwa noc dla Wenecji, jej mieszkańców i turystów. Poziom przybierającej z każdą godzina wody osiągnąć ma tuż przed północą 140 centymetrów. Oznacza to, że nie da się przejść suchą nogą placu św. Marka i odchodzących od niego uliczek. Drewniane kładki, jakie zwykle to umożliwiają, odpłyną, gdy woda przekroczy 120 centymetrów.
Ostatnio zjawisko to wystąpiło na Boże Narodzenie 2010 roku. Obecna "wysoka woda" uznana została przez ekspertów za zjawisko nadzwyczajne, tym bardziej, że potrwa kilkanaście godzin. Stan najwyższego zagrożenia został ogłoszony o 22., a odwołany nie wcześniej niż o czwartej nad ranem.