Aktualizacja: 27.12.2018 08:20 Publikacja: 27.12.2018 08:20
Wulkan Krakatau wyrzuca ciągle mnóstwo pyłu
Foto: AFP
Indonezyjskie władze ściśle monitorują sytuację w Cieśninie Sundajskiej, między wyspami Sumatra i Jawa, gdzie leży wulkaniczna wyspa Anak Krakatau. Aktywność wulkanu doprowadziła w sobotę do osunięcia się części krateru, co z kolei wywołało ponad dwumetrową falę tsunami, w wyniku którego zginęło ponad 400 osób. Półtora tysiąca zostało rannych, a na listach osób zaginionych wciąż znajduje się ponad 150 nazwisk.
Krakatau wciąż wyrzuca wulkaniczny popiół. Podwyższono więc alert do czerwonego. Obszar w promieniu 5 kilometrów od krateru jest strefą zamkniętą.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powię...
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt...
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent tur...
Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas