Aktualizacja: 11.04.2018 09:33 Publikacja: 11.04.2018 09:33
Bartosz Sosnowski, wiceprezes Centrum Targowo-Kongresowego, operatora GlobalExpo.
Foto: Newseria Biznes
– Inwestorzy bardzo często decydują się na to, żeby wyburzyć istniejące obiekty i stawiać je od nowa. Ten obiekt nie jest pod opieką konserwatora zabytków, więc teoretycznie istniała taka możliwość, ale zadecydowaliśmy, że utrzymamy jego unikalny charakter - mówi Bartosz Sosnowski, wiceprezes Centrum Targowo-Kongresowego, operatora GlobalExpo. - To bardzo ciekawy, postindustrialny projekt, ale wymaga o wiele większych nakładów i pracy, niż gdybyśmy budowali od zera. Zostały oryginale stropy, filary, suwnica – dodaje.
Pierwsze sale nowego, oczekiwanego od lat flagowego muzeum Egiptu, zostały udostępnione zwiedzającym. Na razie t...
Wierzyciele bezskutecznie szukają majątku jednej z najbogatszych do niedawna Polek. I stawiają jej coraz poważni...
Polacy pokochali parki rozrywki, o czym może świadczyć rosnąca liczba tego typu miejsc. Wkrótce ma się ona powię...
Ekskluzywny hotel na wyspie Kos i biuro podróży Grecos Holiday zostali zwycięzcami konkursu na najlepszy produkt...
Dzięki wynikom konkursu Kompas Wakacyjny łatwiej mi pracować i przekonywać klientów do wyjazdów – mówi agent tur...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas