Lotnisko na Bali wznowiło działalność

Międzynarodowe lotnisko na indonezyjskiej wyspie Bali wznowiło działalność w dwa dni po wstrzymaniu wszystkich lotów z powodu wzmożonej aktywności wulkanu Agung - ogłosiły władze

Aktualizacja: 29.11.2017 11:27 Publikacja: 29.11.2017 11:18

Lotnisko na Bali wznowiło działalność

Foto: AFP

Lotnisko zaczęło działać ok. godz. 14.30 czasu lokalnego (godz. 7.30 w Polsce), choć wcześniej Ministerstwo Turystyki zapowiadało, że może się to stać najwcześniej w czwartek rano.

Poziom zagrożenia w okolicach lotniska na Bali, drugiego co do wielkości portu lotniczego Indonezji, obniżono o jeden stopień, z najwyższego czerwonego do pomarańczowego.

Linie lotnicze Singapore Airlines poinformowały, że jeszcze dziś wznowią połączenia między Singapurem a Bali. Australijskie Qantas Airways i należący do nich tani przewoźnik Jetstar zapowiedziały, że w czwartek obsłużą 16 połączeń do Australii, by umożliwić powrót do kraju ok. 3,8 tys. podróżnych.

Jak przekazał rzecznik balijskiego lotniska, w środę zamknięcie lotniska spowodowało zakłócenia w 430 lotach krajowych i międzynarodowych. Ogółem od zamknięcia portu lotniczego w poniedziałek anulowano ponad 1,3 tys. lotów z i na Bali, przez co ucierpiało blisko 180 tys. pasażerów.

Wokół wysokiego na ponad 3000 metrów wulkanu Agung nadal obowiązuje dziś najwyższy stopień zagrożenia. W promieniu 10 km od szczytu zarządzono ewakuację ok. 100 tys. mieszkańców, ostrzegając ich przed możliwą erupcją, jednak dotychczas ewakuowało się zaledwie ok. 30 tys. osób. Pozostałe odmawiają opuszczenia domów z obawy przed kradzieżami.

Nad Agung unosi się wysoka na trzy kilometry chmura wulkanicznego pyłu, słychać też odgłosy pomniejszych erupcji - pisze dpa. Na razie trudno przewidywać, czy do potężnego wybuchu dojdzie. Już w połowie września wiele wskazywało na zbliżającą się erupcję, jednak aktywność wulkanu później osłabła - przypomina agencja.

Agung wybuchł po raz ostatni w 1963 roku i zginęło wówczas ponad 1600 osób - wulkan wyrzucał z siebie materiały piroklastyczne, gorący popiół, lawę, a spływy popiołowe zmiotły z powierzchni kilka wsi.

Według stanu na wtorek wymuszone przez wulkan zamknięcie lotniska na Bali kosztowało branżę turystyczną na wyspie ok. 260 mld rupii (ponad 19 mln dolarów) - wynika z obliczeń Indonezyjskiego Stowarzyszenia Biur Podróży. Wyspę Bali w 2016 roku odwiedziło 5 mln ludzi.

Licząca ponad 250 mln mieszkańców Indonezja jest położona w tzw. pacyficznym pierścieniu ognia, czyli strefie wzmożonej aktywności sejsmicznej. Na terytorium tego wyspiarskiego państwa znajduje się ok. 130 aktywnych wulkanów.

Lotnisko zaczęło działać ok. godz. 14.30 czasu lokalnego (godz. 7.30 w Polsce), choć wcześniej Ministerstwo Turystyki zapowiadało, że może się to stać najwcześniej w czwartek rano.

Poziom zagrożenia w okolicach lotniska na Bali, drugiego co do wielkości portu lotniczego Indonezji, obniżono o jeden stopień, z najwyższego czerwonego do pomarańczowego.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek