Rosjanie postanowili przechytrzyć Austriaków i linia Pobieda zaoferowała z moskiewskiego lotniska Wnukowo kombinowaną ofertę Fly&Bus: lot do Bratysławy i stamtąd autobusem do Wiednia. Koniec trasy to oddalony od lotniska w Bratysławie o 80 km wiedeński dworzec główny. Rejsy były obsługiwane boeingiem 737- 800, a należąca do Grupy Aerofłotu Pobieda oferowała na tej trasie bardzo konkurencyjne ceny.
Austriacy zaprotestowali, uznając, że Pobieda nie ma prawa wykonywać takich lotów i zażądali przerwania połączenia. Rosjanie uznali jednak, że wszystko jest w porządku i oskarżyli Wiedeń o odgrywanie się na rosyjskich przewoźnikach.