Ruszyły pierwsze rejsy na Kubę

Carnival Cruise, największy operator rejsów wycieczkowych na świecie, sprzedaje wyjazdy z Miami na Kubę

Aktualizacja: 08.07.2015 17:30 Publikacja: 08.07.2015 15:10

Fot. carnival.com

Fot. carnival.com

Foto: Materiały reklamowe

Dotychczas jedynym bezpośrednim połączeniem Stanów Zjednoczonych z Hawaną były loty linii Jet Blue z Nowego Jorku. Na oficjalnej stronie Carnivala można znaleźć rejsy od 2990 dolarów od osoby w kabinie dwuosobowej, ale w promocjach na stronach portali podróżnych trafiają się oferty nawet już od 1500 dolarów.

W tę cenę wliczone jest wyżywienie, ale już nie podatki i inne obowiązujące opłaty. Operator informuje, że jest to oferta, dla turystów „wrażliwych społecznie".

Carnival popłynie do Hawany w maju przyszłego roku po tym, jak otrzymał zezwolenia od amerykańskich resortów finansów i handlu. Firma czeka jeszcze na zgodę strony kubańskiej. Przy tym Carnival zaczyna ostrożnie. Nie oferuje miejsc na swoich „pływających miastach", które przewożą do najpopularniejszych portów na świecie po ponad trzy tysiące pasażerów, ale skromnie od biorącej na pokład 710 wycieczkowiczów MV Adonia, która jest w stanie nie tylko zawinąć do Hawany, ale i do mniejszych kubańskich portów.

— Jestem przekonany, że uda nam się ją wypełnić — uważa dyrektor generalny Carnivala, Arnold Donald. Na razie po poluzowaniu w stosunkach amerykańsko-kubańskich władze USA zezwalają na podróże w celach religijnych, dziennikarskie i osób prowadzących projekty humanitarne. Rejs Carnivala odbędzie się jednak zgodny z obowiązującymi przepisami, bo armator współpracuje z dominikańską organizacją IDDI i dzięki temu, pod odpowiednimi hasłami będzie mógł również oferować rejsy wycieczkowe.

Na pokładzie nie zaplanowano show z Broadwayu, nie będzie także kasyna, a rozrywka skupi się na nauce gotowania potraw kuchni karaibskiej, kubańskiej muzyce, filmach i prelekcjach. Hawana była popularnym portem docelowym dla Amerykanów w czasach przed rewolucją Fidela Castro. Ale od roku 1961 zostały zerwane wszystkie bezpośrednie kontakty.

Takie rejsy oferowali europejscy armatorzy — Costa Crociere i Aida, ale nie robią już tego od przejęcia przez Carnivala w 2000 roku. Zamierza natomiast do nich wrócić brytyjski MSC Cruises, który planuje od grudnia 2015 rejsy z portów europejskich do Hawany. Wycieczkowiec wypłynie z portu w Genui 22 grudnia 2015 i oprócz Hawany ma odwiedzić Montego Bay na Jamajce i George Town oraz meksykańską wyspę Cozumel. Można wybrać opcję z przelotem samolotem Thomas Cook z Londynu i wtedy sam rejs po Karaibach będzie kosztował 329 funtów od osoby.

Dotychczas jedynym bezpośrednim połączeniem Stanów Zjednoczonych z Hawaną były loty linii Jet Blue z Nowego Jorku. Na oficjalnej stronie Carnivala można znaleźć rejsy od 2990 dolarów od osoby w kabinie dwuosobowej, ale w promocjach na stronach portali podróżnych trafiają się oferty nawet już od 1500 dolarów.

W tę cenę wliczone jest wyżywienie, ale już nie podatki i inne obowiązujące opłaty. Operator informuje, że jest to oferta, dla turystów „wrażliwych społecznie".

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek