Protest żeglarzy przy Kanale Jamneńskim

Żeglarze, wędkarze i ekolodzy - kilkaset osób protestowało przy Kanale Jamneńskiem, domagając się budowy śluzy umożliwiającej przepływanie z jeziora do morza

Publikacja: 19.10.2014 20:00

Protest żeglarzy przy Kanale Jamneńskim

Foto: Materiały Promocyjne

Żeglarze przypłynęli jachtami, które zacumowali przy brzegach kanału. Jak mówią, wybudowano przy kanale wrota sztormowe, ale inwestycja jest niedokończona i zamiast ułatwiać życie żeglarzom, bardzo je utrudnia.

- Teraz, abym mógł wypłynąć na morze, muszę przetransportować jacht do Kołobrzegu i wynająć 4 dźwigi. To koszt 2400 złotych - tłumaczy jeden z żeglarzy.

Protestujący podkreślają, że śluza na kanale miała powstać do jesieni. Jednak prace nad nią nawet się nie rozpoczęły. Kapitan jachtowy Jan Skrzypczak wskazuje, że to znacznie obniża atrakcyjność turystyczną gminy Mielno.

- Zostaliśmy odcięci od morza przez przedziwną konstrukcję, która nawet rybom nie pozwala przepłynąć do jeziora - tłumaczy Skrzypczak.

O tym, że niedokończona inwestycja na Kanale Jamneńskim stanowi zagrożenie katastrofą ekologiczną, mówią także wędkarze, którzy protestowali razem z żeglarzami. Ryby, które wracały z jeziora na do morza na zimowe żerowisko, teraz nie mogą tego robić i zdychają - tłumaczą. Janusz Nyk z Unieścia podkreśla, że jeśli nic się nie zmieni, życie w Jamnie zniknie.

Organizatorzy protestu przygotowali petycję do władz województwa z żądaniem budowy śluzy i dokończenia inwestycji na Kanale Jamneńskim. Petycję podpisało ponad tysiąc osób.

Na dzisiejszym proteście nie było jednak ani przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego ani Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych.

Żeglarze przypłynęli jachtami, które zacumowali przy brzegach kanału. Jak mówią, wybudowano przy kanale wrota sztormowe, ale inwestycja jest niedokończona i zamiast ułatwiać życie żeglarzom, bardzo je utrudnia.

- Teraz, abym mógł wypłynąć na morze, muszę przetransportować jacht do Kołobrzegu i wynająć 4 dźwigi. To koszt 2400 złotych - tłumaczy jeden z żeglarzy.

Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek