"Fakt": Dreamliner o krok od katastrofy. LOT: To zwykła awaria

Dreamliner LOT-u w marcu tego roku leciał na jednym silniku. Był o krok od katastrofy - napisał dziennik "Fakt". LOT odpowiada, że nie było żadnego zagrożenia a samolot wylądował spokojnie na lotnisku zapasowym

Publikacja: 03.07.2018 09:54

"Fakt": Dreamliner o krok od katastrofy. LOT: To zwykła awaria

Foto: materiały prasowe

"Fakt" ujawnił, że 23 marca samolot wyczarterowany od LOT-u leciał z Cancun w Meksyku. Już "po półtorej minuty po starcie, prawy silnik samolotu wpada w silne wibracje. Sytuacja się powtarza pół godziny później, potem znów". Z silnikiem jest coraz gorzej, ale kierownictwo  linii lotniczej zamiast zgodzić się na lądowania na pobliskim lotnisku w Miami, skierowało samolot do Nowego Jorku. Tak było taniej - pisze "Fakt" - ponieważ w Nowym Jorku LOT ląduje regularnie i mógłby stamtąd łatwiej zabrać pasażerów, a do Miami musiałby specjalnie wysłać samolot.

Pozostało 84% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl!

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: W Grecji Mitsis nie do pobicia
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017 pomaga w pracy agenta
Turystyka
Kompas Wakacyjny 2017: „Strelicje" pokonały „Ślicznotkę"
Turystyka
Turcy mają nowy pomysł na all inclusive
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Turystyka
Włoskie sklepiki bez mafijnych pamiątek