Wakacje w Chrowacji w tym roku będą droższe. Winne: inflacja, podatki i euro

Turyści wyjeżdżający w tym roku nad Adriatyk muszą liczyć się z wyższymi kosztami. Za nocleg i wyżywienie trzeba zapłacić nawet 15 procent więcej niż rok temu. To efekt inflacji, podatków i przejścia kraju z kun na euro.

Publikacja: 15.06.2023 14:19

W zeszłym roku Chorwackie plaże, natura i zabytki przyciągnęły ponad milion turystów z Polski

W zeszłym roku Chorwackie plaże, natura i zabytki przyciągnęły ponad milion turystów z Polski

Foto: Aleksander Kramarz

Jak podaje internetowa porównywarka rankomat.pl, na wzrost cen wyżywienia, noclegów, usług i atrakcji w Chorwacji wpływ ma przede wszystkim inflacja, która w kwietniu wyniosła w tym kraju 8,9 procent, licząc rok do roku.

„Gwałtownie rosną ceny produktów, wzrastają opłaty za media, a także podatki nakładane na branżę turystyczną. Wpływ na wzrost kosztów wypoczynku w Chorwacji ma także zmiana waluty kun na euro” - czytamy w informacji rankomatu.pl.

Mimo wzrostu cen Chorwacja pozostaje dla zagranicznych turystów atrakcyjnym kierunkiem. Wprowadzenie euro wręcz ułatwia podróżowanie - nie muszą wymieniać pieniędzy, jeśli przyjechali z kraju będącego w tej samej strefie euro.

Czytaj więcej

Milion Polaków w Chorwacji, w tym roku duże przyspieszenie przyjazdów

Jedzenie w górę

Z analizy autorów kanału "Prawdziwa Chorwacja" na You Tubie i rankomat.pl wynika, że ceny wyżywienia i produktów spożywczych w Chorwacji wzrosły w porównaniu z tymi z ubiegłorocznych wakacji. Zestawienie rachunków z popularnej także w Polsce sieci sklepów Lidl pokazuje, że zmiana cen podstawowych artykułów spożywczych i napojów bezalkoholowych wyniosła 15 procent. „Jest to zgodne z oficjalnymi danymi statystycznymi, które szacują wzrost cen w grupie żywność i napoje o 15,7 procent” - czytamy.

Podobnych cen można spodziewać się w znanej chorwackiej sieci Konzum. Różnice między poszczególnymi produktami w obu sklepach wahają się w granicach 10 euro centów. Potwierdza to badanie przeprowadzone w Orebiću, Metkoviću, Trogirze, Omiszu i na Hvarze – zapewniają autorzy.

Duży wpływ na różnicę w cenach poszczególnych produktów ma – podobnie jak w wypadku każdego kierunku – lokalizacja. W popularnych miejscach, jak główna ulica Orebića, espresso kosztuje 1,60 euro (przed rokiem 1,20 euro), ale w Omiszu, przy ruchliwej trasie, z dala od morza, można je kupić za 1,1 euro.

Foto: Rankomat.pl

W sezonie będzie drożej

Podobnie w restauracjach - im bliżej starówki i atrakcji turystycznych, tym cena wyższa. W typowych wakacyjnych miejscach, jak Makarska, Baśka Voda, Brela, Omisz czy Orebić, różnica cen sprawdzanych dań (kalmary i pizza capricciosa) waha się o kilka euro wobec poprzedniego roku.

„Warto jednak mieć na uwadze, że są to ceny weryfikowane w maju, co oznacza, że kolejne podwyżki mogą być widoczne jeszcze w szczycie sezonu” - uprzedzają autorzy analizy.

Z porównania wynika, że dzień pobytu w apartamencie na wyspie Hvar, bez śniadania, jest droższy o 9,78 euro w stosunku do sezonu 2022. W niektórych miejscach nocleg jest droższy nawet o 100 procent . W Splicie ten sam standard zakwaterowania (w hotelu 3-gwiazdkowym, za dzień pobytu, dla dwóch osób ze śniadaniem), w tym roku kosztuje o 70 euro więcej – wynika z porównania zeszłorocznych cen noclegów na stronie bookig.com z tegorocznymi przeprowadzonymi przez ekspertów z rankomat.pl.

Foto: Rankomat.pl

- Kluczowymi czynnikami wzrostu cen noclegów w Chorwacji są wyższe koszty energii i inflacja. To sprawia, że noclegi w Chorwacji podrożały średnio o 20 procent - mówi cytowany w informacji Špiro Rogošić z agencji Active Holidays Croatia w Omiszu.

Atrakcje turystyczne z efektem cappuccino

Według youtuberów z kanału Prawdziwa Chorwacja efekt cappuccino jest szczególnie widoczny w segmencie atrakcji turystycznych. Rok temu za bilet wstępu do Twierdzy Hiszpańskiej na wyspie Hvar trzeba było zapłacić 70 kun, co po przeliczeniu na unijną walutę wynosiło 9,29 euro. Obecnie wejście do fortecy kosztuje już 10 euro, podobnie jak bilet na mury obronne miasta i na wycieczkę promem na wyspę Hvar z Drewniku (w zeszłym roku obie atrakcje były po 70 kun).

Zwiedzanie Twierdzy Mirabella w Omiszu w 2022 roku kosztowało 20 kun, czyli 2,6 euro, a obecnie za wejście trzeba zapłacić 3 euro.

Foto: Rankomat.pl

Dojazd do Chorwacji samochodem - ekonomiczniej

Sporo Polaków odpoczywających nad Adriatykiem decyduje się na wyjazd samochodem. Podróż z Polski w jedną stronę wynosi około tysiąca złotych.

To wciąż niewiele w porównaniu z kosztem biletu lotniczego. W lecie za przelot do Zadaru, Dubrownika lub Spilitu trzeba zapłacić od 400 do 1000 złotych w obie strony. To jednak cena tylko dla jednej osoby. Podróżując samochodem zapłaci się 1000 zł, a to koszt łączny nawet dla 5 osób. Pięcioosobowa rodzina za lot do Chorwacji musiałaby zapłacić od 2000 zł do nawet 5000 zł. Bilety w takich cenach można znaleźć na jednej z porównywarek połączeń lotniczych - podaje rankomat.pl.

Foto: Rankomat.pl

Jak podaje internetowa porównywarka rankomat.pl, na wzrost cen wyżywienia, noclegów, usług i atrakcji w Chorwacji wpływ ma przede wszystkim inflacja, która w kwietniu wyniosła w tym kraju 8,9 procent, licząc rok do roku.

„Gwałtownie rosną ceny produktów, wzrastają opłaty za media, a także podatki nakładane na branżę turystyczną. Wpływ na wzrost kosztów wypoczynku w Chorwacji ma także zmiana waluty kun na euro” - czytamy w informacji rankomatu.pl.

Pozostało 90% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Zanim Wyjedziesz
Austria podnosi opłaty za autostrady. Droższy urlop narciarzy i nie tylko
Zanim Wyjedziesz
W klapkach na szczyt wulkanu? Hiszpanie będą surowo karać za takie pomysły
Zanim Wyjedziesz
Międzynarodowe Targi Turystyczne ITTF Warsaw 2024: święto branży turystycznej w sercu Warszawy – innowacje, inspiracje i niezapomniane podróże
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Zanim Wyjedziesz
Ruszają jarmarki świąteczne. Brytyjczykom bardzo opłaca się przylecieć do Polski
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska