Sąd: Polisa turystyczna musi precyzyjnie definiować chorobę przewlekłą

Ubezpieczyciel musi jasno określić warunki polisy, w szczególności jej wyłączenia. Chodzi o takie ich przedstawienie, by przeciętny ubezpieczony wiedział, jakie przypadki objęte są ochroną, a jakie nie - stwierdził niemiecki sąd.

Publikacja: 21.08.2024 10:43

Sąd: Polisa turystyczna musi precyzyjnie definiować chorobę przewlekłą

Foto: Adobe Stock

Określenie stanu zdrowia podróżnego jako przewlekle lub nieuleczalnie chorego nie jest na tyle precyzyjne, by przeciętny turysta dokładnie wiedział, w jakim wypadku jest, a w jakim nie jest objęty ubezpieczeniem w czasie podróży za granicę. Tak stwierdził niemiecki sąd w sprawie generalnej umowy zawartej z jednym z ubezpieczycieli przez bank. Chodziło o dodatkową korzyść dla posiadaczy kart kredytowych - w podróżach zagranicznych mieli być chronieni na wypadek zachorowania.

Sąd: Warunki ubezpieczenia niejasne dla klienta

Sąd skrytykował, że w tym konkretnym wypadku, w ogólnych warunkach podróżowania nie określono jednoznacznie, jaki stan chorobowy wyklucza dostęp do świadczeń w ramach polisy.

Co prawda w dokumencie są wymienione przykłady wyłączeń, ale ich lista nie jest wyczerpana. Na przykład zapis, że dana osoba przebywała w szpitalu w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy lub dostała diagnozę „nieuleczalnie chora” albo „przewlekle chora” nie pozwala podróżnemu precyzyjnie określić, jaki stan zdrowia powoduje, że nie można z niej skorzystać.

Czytaj więcej

Ruszyła akcja "Legalne biuro podróży". Jak odróżnić prawdziwe od szarej strefy?

Przykłady tylko częściowo odnoszą się do poważnych chorób, nie jest też wyraźnie określone, jakie inne schorzenia, które nie zostały wymienione, powodują utratę ochrony.

Zdaniem sądu ważne jest nie tylko takie sformułowanie zapisów, aby przeciętny ubezpieczony mógł je zrozumieć, w wypadku tzw. klauzul wyłączających należy w miarę możliwości wyjaśnić warunki tak, aby zainteresowani mogli rozpoznać zakres obowiązującego ubezpieczenia.

Określenie stanu zdrowia podróżnego jako przewlekle lub nieuleczalnie chorego nie jest na tyle precyzyjne, by przeciętny turysta dokładnie wiedział, w jakim wypadku jest, a w jakim nie jest objęty ubezpieczeniem w czasie podróży za granicę. Tak stwierdził niemiecki sąd w sprawie generalnej umowy zawartej z jednym z ubezpieczycieli przez bank. Chodziło o dodatkową korzyść dla posiadaczy kart kredytowych - w podróżach zagranicznych mieli być chronieni na wypadek zachorowania.

Zanim Wyjedziesz
Nowy podatek dla turystów we Włoszech. Nawet 100 złotych dziennie
Zanim Wyjedziesz
W Madrycie zapomnij o elektrycznej hulajnodze. Mandaty nie pomogły
Zanim Wyjedziesz
Ubezpieczenia podróżne. W wakacje najwięcej zgłoszeń napłynęło z Turcji
Zanim Wyjedziesz
Włoskie plaże dla wszystkich. Rzym porozumiał się z Brukselą
Zanim Wyjedziesz
Berlin zaprasza na 35-lecie upadku muru berlińskiego. Polacy w czołówce gości
Zanim Wyjedziesz
Wakacje popsuł deszcz? Należy się zwrot pieniędzy