Premier zachęca do przyjazdu na Dolny Śląsk, minister obiecuje kampanię na rzecz turystyki

- Wiele miejsc turystycznych funkcjonuje normalnie, nawet te, które były częściowo zalane. Osoby, które wykupiły wypoczynek w tych miejscach dostaną uczciwą odpowiedź, czy miejsce, do którego chcieli się udać, (...) czy są tam szkody, które uniemożliwiają ten wypoczynek - mówi premier Donald Tusk.

Publikacja: 22.09.2024 19:05

W naradzie wzięła udział ministra edukacji Barbara Nowacka i wiceminister sportu i turystyki Piotr B

W naradzie wzięła udział ministra edukacji Barbara Nowacka i wiceminister sportu i turystyki Piotr Borys (drugi z prawej)

Foto: KPRM

W niedzielę rano odbyło się we Wrocławiu kolejne posiedzenie sztabu kryzysowego koordynującego akcję zapobiegania powodzi i ratowania zalanych już terenów. W naradzie wzięła udział ministra edukacji Barbara Nowacka i wiceminister sportu i turystyki Piotr Borys.

Nowacka przedstawiła program „Zielone szkoły”, dzięki któremu dzieci z terenów objętych powodzią, które nie mogą wrócić na razie do szkół, do nauki, będą bezpłatnie wysłane na wypoczynek w inne rejony Polski. Gościnę zaoferowały im lokalne samorządy oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Dzieci z zalanych miast i wsi pojadą na zielone szkoły

Podczas wyjazdów w bezpieczne miejsca dzieci mają mieć zapewnione wsparcie psychologów, a ich czas ma wypełnić też nauka.

- Wszędzie, gdzie jesteśmy, widzimy problem z dzieciakami, szczególnie tam, gdzie zalane są szkoły i przedszkola. To są duże liczby. Rodzice chcą osuszać, sprzątać i stąd ta idea „Zielone szkoły” - tłumaczył podczas posiedzenia sztabu premier, relacjonują służby prasowe rządu.

Rząd zapewni transport, zajęcia edukacyjne, wyżywienie i opiekę psychologiczną. To także wsparcie dla rodziców, którzy muszą się skupić teraz na usuwaniu skutków powodzi.

- Dzisiaj wyrusza pierwsza grupa zorganizowana. Tu wielkie podziękowania dla Sopotu, na który zawsze można liczyć. 60 dzieci rusza w tej chwili z Kłodzka i będzie tam przez dwa tygodnie - mówiła Nowacka.

Barbara Nowacka zapowiedziała wysłanie dzieci na zielone szkoły, Piotr Borys zadeklarował udostępnie

Barbara Nowacka zapowiedziała wysłanie dzieci na zielone szkoły, Piotr Borys zadeklarował udostępnienie ośrodków sportowych

KPRM

Ministra podziękowała ministerstwom, samorządom, szkołom i przedsiębiorcom, którzy wspierają organizowanie wyjazdów. - Szczególne podziękowania dla resortu infrastruktury za szybkie wsparcie ze strony PKP. Wszystkie dzieci, które będą jechały na „Zielone szkoły”, będą miały zapewniony bezpłatny przejazd - wyjaśniała.

Według komunikatu rządu, "Ministerstwo Sportu udostępnia miejsca w centralnych ośrodkach sportu. To placówki z bardzo dobrą infrastrukturą, gdzie zapewnione są dla dzieci dodatkowe zajęcia sportowe".

Jak relacjonował Bory, 2,5 tysiąca dzieci będzie zakwaterowanych w sześciu centralnych ośrodkach sportu. Będą miały zajęcia sportowe, będą korzystać z basenów, hal sportowych, ścianek wspinaczkowych.

Na terenie objętym stanem klęski żywiołowej znajduje się 3044 szkół i przedszkoli, w których uczy się około 412 tysięcy dzieci i młodzieży.

Według Nowackiej, w piątek zamkniętych było 431 placówek edukacyjnych. "Niektóre z nich były zamknięte dlatego, że były punktami pomocy ewakuacji. Szacujemy, że ponad 200 wymaga remontów – od drobnych po remonty całkowite. Jesteśmy gotowi, żeby wesprzeć je w jak najszybszej odbudowie - deklarowała.

Premier namawia: Nie odwołujcie przyjazdów

Rząd pierwszy raz od początku powodzi zauważył też branżę turystyczną. "W południowej Polsce zalane zostały tylko niektóre miejsca. Branża turystyczna i gastronomiczna z tego regionu potrzebuje teraz wsparcia turystów. Ministerstwo Sportu i Turystyki przygotowuje kampanię społeczną, tak aby turyści nie odwoływali swoich rezerwacji" - podaje w komunikacie.

I cytuje wiceministra Piotra Borysa: Gorąco zapraszamy do tego, żeby skorzystać z miejsc, które są atrakcjami turystycznymi, a które nie zostały zniszczone w powodzi. To jest bardzo ważne dla tego całego południa naszego kraju.

A także premiera Donalda Tuska: „Wiele miejsc turystycznych funkcjonuje normalnie, nawet te, które były częściowo zalane. Osoby, które wykupiły wypoczynek w tych miejscach dostaną uczciwą odpowiedź, czy miejsce, do którego chcieli się udać, jest w stanie normalnym czy są tam szkody, które uniemożliwiają ten wypoczynek”.

W trakcie powodzi uszkodzone zostało także wiele obiektów sportowych. Borys zapewnił, że "zostały zabezpieczone środki na ich odbudowę".

Branża turystyczna apeluje do turystów: Przyjeżdżajcie, to najlepsza forma pomocy

Wcześniej w rozmowie z serwisem Turystyka.rp,pl dyrektor biura Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej Jakub Feiga, a także portale pośredniczące w sprzedaży noclegów, jak Travelist.pl czy Nocowanie.pl, i organizacje branży turystycznej – Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego i Polska Izba Turystyki – apelowały do turystów o nieuleganie obawom i skorzystanie z zarezerwowanych wcześniej wyjazdów na Dolnym Śląsku i Opolszczyznie. Podkreślały, że wiele miejsc odwiedzanych przez turystów pozostaje niezniszczonych, można korzystać z noclegów, zwiedzać, chodzić po szlakach. Przyjazd na wypoczynek na południe kraju to też forma wsparcia dla mieszkańców nawiedzonego powodzią regionu.

Dolnośląska Organizacja Turystyczna założyła stronę w internecie, na której informuje, które atrakcje turystyczne są dostępne, a które jeszcze nie. "Chociaż wielka woda trwale zniszczyła tylko część tego obszaru, to cały region zmaga się z falą rezygnacji z przyjazdów. Jest to całkowicie nieuzasadnione. Zdecydowana większość Dolnego Śląska szybko radzi sobie z porządkami po ulewach" - przekonuje w komunikacie Feiga.

I cytuje właścicielkę Kopalni Złota w Złotym Stoku Elżbietę Szumską, która mówi, że „większość regionu czeka na gości. Słońce znów świeci, kończy się porządkowanie terenów i to czego potrzebują to praca, aby przedsiębiorcy turystyczni i zatrudnieni u nich mieszkańcy Dolnego Śląska mieli środki do mierzenia się ze skutkami wielkiej wody. Wszyscy oni zapraszają na Dolny Śląsk”.

Z kolei wiceprezes Dolnośląskiej Organizacji Turystycznej Magdalena Piasecka przekonuje, że branża turystyczna potrzebuje wsparcia, bo "turystyka stanowi fundament gospodarczy zalanych terenów. Lądek Zdrój, Stronie Śląskie, Bystrzyca i wiele innych to główne atrakcje tej części regionu. Nie skreślajmy tych terenów z urlopowych planów".

- Z atrakcji, które znajdują się na ziemi kłodzkiej i już zapraszają gości są m.in.: unikatowy młyn papierniczy w Dusznikach Zdroju czy Muzeum Zabawek w Kudowie Zdroju. W Karkonoszach i Górach Izerskich działają między innymi Sky Walk, czyli ścieżka w chmurach w Świeradowie Zdroju, Muzeum Przyrodnicze w Jeleniej Górze i Huta Szkła Julia w Piechowicach. Na pozostałych obszarach występowały głównie mniejsze podtopienia i dziś już nie ma żadnych problemów ze zwiedzaniem okolic Wałbrzycha, Borów Dolnośląskich czy Doliny Baryczy – zapewnia Feiga.

Niestety, przedsiębiorcy turystyczni z południowo-zachodniej Polski potwierdzają, że goście odwołują wcześniej planowany wypoczynek. Restauracje, hotele i pensjonaty mimo pięknej pogody, stoją puste.

W niedzielę rano odbyło się we Wrocławiu kolejne posiedzenie sztabu kryzysowego koordynującego akcję zapobiegania powodzi i ratowania zalanych już terenów. W naradzie wzięła udział ministra edukacji Barbara Nowacka i wiceminister sportu i turystyki Piotr Borys.

Nowacka przedstawiła program „Zielone szkoły”, dzięki któremu dzieci z terenów objętych powodzią, które nie mogą wrócić na razie do szkół, do nauki, będą bezpłatnie wysłane na wypoczynek w inne rejony Polski. Gościnę zaoferowały im lokalne samorządy oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Pozostało 91% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Boris zatopił Emilię-Romanię. Życie regionu sparaliżowane
Zanim Wyjedziesz
Bilbao w Warszawie: Mamy wszystko, co lubią Polacy - muzea, kuchnię, plaże
Zanim Wyjedziesz
Greckie wakacje zdrożeją? Rząd podnosi opłaty nawet o 400 procent. Branża protestuje
Zanim Wyjedziesz
To koniec taniego biletu na niemieckie koleje? Bawaria mówi "basta"
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Zanim Wyjedziesz
Wielka woda wymusza zmianę planów podróży. Ruch kolejowy, lotniczy i na rzekach zakłócony