Reklama

Koniec z turystycznymi konwojami w Egipcie. Będzie więcej czasu na zwiedzanie

Przez ostatnie 14 lat autokary wożące turystów na wycieczki z Szarm el Szejk do Kairu, Taby czy na górę Synaj ze względów bezpieczeństwa musiały jeździć w konwojach. Władze Egiptu zniosły właśnie ten nakaz.

Publikacja: 12.02.2025 15:19

Konwoje były utrapieniem organizatorów wycieczk i turystów w Egipcie

Konwoje były utrapieniem organizatorów wycieczk i turystów w Egipcie

Foto: Filip Frydrykiewicz

Izba Firm Turystycznych Synaju Południowego (South Sinai Chamber of Tourism Companies) poinformowała o zniesieniu 14-letniego nakazu przewożenia turystów w chronionych konwojach, którego musieli przestrzegać organizatorzy wycieczek autokarowych z Szarm el Szejk do Kairu, Gizy, Taby i klasztoru Świętej Katarzyny – informuje na swoim facebookowym profilu portal 925egypt.com.

Wielkie Muzeum Egipskie czeka na turystów

Taki system podróżowania władze wprowadziły w 2011 roku, po wybuchu antyrządowych protestów. Wybuchły one na fali jaśminowej rewolucji, która zaczęła się w Tunezji, i doprowadziły w Egipcie do obalenia prezydenta Hosniego Mubaraka. Konwoje miały zapewnić turystom większe bezpieczeństwo w targanym niepokojami kraju.

Dzisiaj, z uwagi na „przywrócenie stabilności”, władze uznają go za niepotrzebny. Chcą też ułatwić dotarcie do Wielkiego Muzeum Egipskiego, którego oficjalne otwarcie ma się odbyć 3 lipca.

Izba przyjęła tę decyzję z zadowoleniem, chwaląc Ministerstwo Spraw Wewnętrznych za szybkie wydanie odpowiednich zezwoleń. Spodziewa się, że dzięki temu zwiększy się ruch turystyczny w Kairze, pod piramidami, w Tabie i rejonie góry Synaj.

Czytaj więcej

Wielkie Muzeum Egipskie podało datę wielkiego otwarcia. „Ceremonia inna niż wszystkie”
Reklama
Reklama

Będzie więcej czasu na zwiedzanie starożytnych zabytków i na zakupy

Temat rozwija portal hurghada24.pl. Jak pisze, podróżowanie w konwojach było „logistycznym koszmarem”, bo autokary musiały stawić się w punkcie zbornym, przemieszczać się z określoną prędkością i zatrzymywać tylko w wyznaczonych miejscach. Czas przejazdu między przystankami też był ściśle określony i uzgodniony ze służbami bezpieczeństwa.

Co więcej, niedogodności te źle wpływały na komfort turystów i uszczuplały i tak ograniczony czas na zwiedzanie atrakcji. Programy wycieczek składały się z jednakowych punktów i zawsze były bardzo napięte, bo autokary z turystami musiały stawić się o wyznaczonej godzinie w miejscu zbiórki, by w konwoju wyruszyć w drogę powrotną.

Wycieczka fakultatywna z Szarm el Szejk do Kairu trwa około 20 godzin, z czego więcej niż 13 godzin turyści spędzają z drodze. Na zwiedzanie muzeów, piramid i bazarów nie pozostaje wiele czasu - zwraca uwagę portal.

„Ta długo wyczekiwana decyzja zapewni więcej czasu na realizację programów turystycznych i umożliwi wszystkim firmom zorganizowanie większej liczby zróżnicowanych programowo wyjazdów fakultatywnych. Ponadto turyści będą mogli poświęcić więcej czasu na zwiedzanie” - napisał w oświadczeniu prezes Izby Firm Turystycznych Synaju Południowego Tarek Abdel Moneim, cytowany przez hurghada24.pl.

Czytaj więcej

Za rok ponad milion Polaków w Egipcie. „Rozmawiamy o zniesieniu paszportów”
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Zanim Wyjedziesz
Rusza budowa kolejnego parku rozrywki w Polsce. „To będzie zupełnie nowa koncepcja”
Zanim Wyjedziesz
Wizy do Egiptu drożeją nieodwołalnie. Prezydent zatwierdził podwyżkę
Materiał Promocyjny
Chorwacja – kraj, który nie ma jednego sezonu
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Zanim Wyjedziesz
Nowa wieża widokowa w górach. Ogromny taras na szczycie, balkony jak dłonie
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama