Reklama
Rozwiń
Reklama

Rząd porządkuje najem krótkoterminowy – centralna ewidencja, regulaminy, kary

Rząd wpisał na listę swoich prac projekt ustawy o zmianie ustawy o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych. Pod tą nazwą kryją się przepisy mające regulować wynajmowanie mieszkań i domów turystom.

Publikacja: 24.12.2025 02:04

Jeśli rząd wyśle projekt ustawy do Sejmu, pilotować go będzie wiceminister sportu i turystyki Ireneu

Jeśli rząd wyśle projekt ustawy do Sejmu, pilotować go będzie wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś

Foto: Filip Frydrykiewicz

Projekt powstał w Departamencie Turystyki Ministerstwa Sportu i Turystyki. Bezpośrednią inspiracją do jego napisania było rozporządzenie Unii Europejskiej z 2024 roku, zwane w skrócie rozporządzeniem STR (od angielskiego short term rental), jednak wcześniej o podobne przepisy upominały się organizacje reprezentujące hotelarzy, a później także organizacja zrzeszająca właścicieli apartamentów na krótki wynajem.

Jak zapewnia pilotujące sprawę Ministerstwo Sportu i Turystyki rozwiązania zawarte w projekcie zostały wypracowane w toku prowadzonych w latach 2019-2024 analiz, badań, spotkań, konferencji i seminariów "z szeroko rozumianym środowiskiem turystycznym".

"W trakcie (...) prac zwracano uwagę na zmieniające się warunki świadczenia usług turystycznych zarówno na krajowym, jak i międzynarodowym rynku turystycznym, w tym zmiany oczekiwań konsumentów usług turystycznych".

Ministerstwo Sportu i Turystyki


Zgodnie z założeniem przyjętym przez Unię Europejską przepisy powinny być wdrożone do prawa krajowego do 20 maja 2026 roku. Czasu nie zostało więc dużo, ponieważ przed projektem jeszcze cała ścieżka legislacyjna, obejmująca decyzję rządu o przyjęciu projektu (planowany termin to pierwszy kwartał nowego roku) i skierowaniu go do Sejmu, trzy czytania w Sejmie, uchwalenie ustawy, prace nad nią w Senacie, a na koniec jeszcze podpisanie przez prezydenta.

Reklama
Reklama

Sam projekt nie został jeszcze opublikowany. Co zatem o nim wiadomo na tym etapie? Jak zapewnia jednak MSiT projekt nie przewiduje rozwiązań rewolucyjnych, ale raczej ewolucyjne. Rząd opublikował jego założenia, częściowo ujawnił je też w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" sprzed kilku dni odpowiedzialny za projekt wiceminister sportu i turystyki Ireneusz Raś.

"Dzięki temu rozwiązaniu będzie można skuteczniej zwalczać zjawisko szarej strefy w zakresie świadczenia usług hotelarskich/najmu krótkoterminowego

Największa zmiana to wprowadzenie centralnego rejestru mieszkań i domów, które mają być wynajmowane". 

Ministerstwo Sportu i Turystyki

Co to jest najem krótkoterminowy? 

Jak czytamy w rządowym wykazie, rekomendowane są następujące rozwiązania.

1. Projekt precyzuje pojęcie usługi hotelarskiej, uznaje za taką „usługę trwającą, nie dłużej niż 30 dni”. To pojęcie ma być tożsame z pojęciem „najmu krótkoterminowego”.

2. Zmienia definicję „przedsiębiorcy” (w nowelizowanej ustawie o usługach hotelarskich) na identyczną, jakiej używa się w ustawie z 2017 roku o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych.

3. Przewiduje sankcje za naruszenie zasad dotyczących świadczenia usług hotelarskich, „określone dotychczas w rozporządzeniu ministra gospodarki i pracy (…) w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których są świadczone usługi hotelarskie”.

Reklama
Reklama

Wiele mieszkań – jeden, centralny wykaz 

4. Projekt wprowadza podstawę prawną do zamieszczenia na stronie ministra właściwego ds. turystyki Centralnego Wykazu Turystycznych Obiektów Noclegowych (CWTON). Wykaz ten ma służyć zebraniu w jednym miejscu informacji „dotyczących tzw. innych obiektów, w których są świadczone usługi hotelarskie”.

CWTON będzie prowadzony na zasadach zbliżonych do prowadzenia Centralnego Wykazu Obiektów Hotelarskich. Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast będą nadawali im indywidualne numery identyfikacyjne.

Przedsiębiorca lub rolnik planujący świadczenie usług hotelarskich będzie obowiązany zgłosić obiekt, w którym to będzie robić, przedłożyć regulamin porządkowy i „oświadczyć pod rygorem odpowiedzialności karnej, iż spełnia prawem określone wymagania (w tym m.in. przeciwpożarowe, sanitarne)”. Za naruszenie tych obowiązków grozić będą wysokie kary – do 50 tysięcy złotych To akurat rozwiązanie „stanowi jeden z etapów dostosowania przepisów krajowych do właściwego stosowania przepisów rozporządzenia STR”.

Czytaj więcej

Sondaż: Jak uregulować najem krótkoterminowy?

Regulaminy, kontrole, kary

5. Projekt precyzuje też, że każdy obiekt, w którym są świadczone usługi hotelarskie, będzie musiał mieć regulamin porządkowy i „przepisy dotyczące zapewnienia bezpieczeństwa małoletnim przebywającym na terenie obiektu (przeciwdziałające wykorzystywaniu seksualnemu dzieci)”.

Co ma się znaleźć w regulaminie? Między innymi takie informacje jak:

Reklama
Reklama

- dane osoby odpowiedzialnej za kontakt w wypadku naruszeń zasad bezpieczeństwa;

- określenie trwania doby hotelowej;

- określenie trwania ciszy nocnej;

- indywidualny numer identyfikacyjny nadany przez wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.

Regulamin będzie musiał być umieszczony w widocznym miejscu.

Reklama
Reklama

6. Autorzy projektu przewidzieli również kary pieniężne „w zakresie używania oznaczeń, które mogą wprowadzić klientów w błąd co do rodzaju lub kategorii obiektu nakładanych przez organy prowadzące ewidencję obiektów hotelarskich”.

7. A także przepis o tym, że nie można zarejestrować w ewidencji obiektu hotelarskiego pod nazwą wprowadzającą w błąd co do jego rodzaju lub kategorii.

8. Karą za powtarzające się naruszenie bezpieczeństwa i porządku publicznego będzie wykreślenie hotelu lub innego obiektu, w którym są świadczone usługi hotelarskie z ewidencji na rok.

9. MSiT chce również, aby rady gmin mogły wyznaczać strefy, w których nie mogą być świadczone usługi hotelarskie (w tym najem krótkoterminowy) w tak zwanych innych obiektach niż obiekty hotelarskie (hotele, motele, pensjonaty i tym podobne).

10. Wśród nowych zasad ma się też znaleźć i taka, która pozwala mieszkańcom bloków (zabudowa wielorodzinna) i domów jednorodzinnych zgłaszać organom wspólnot lub spółdzielni mieszkaniowej postulatu skontrolowania obiektu (mieszkania, domu) wykorzystywanego jako lokal na wynajem krótkoterminowy. Jeśli taka kontrola wykaże „brak spełnienia przez obiekt wymagań określonych w ustawie”, będzie to podstawa do wykreślenia go z ewidencji.

Reklama
Reklama

Posłowie z Polski 2050 mają konkurencyjny projekt ograniczenia najmu krótkoterminowego

Co ciekawe, grupa posłów uprzedziła urzędników z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Kilka dni przed tym, jak wiceminister Raś skierował swój projekt do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, by nadać mu charakter projektu rządowego, posłowie z klubu parlamentarnego Polska 2050 – przypomnijmy, do niedawna koledzy Rasia z komitetu wyborczego Trzeciej Drogi – zniecierpliwieni opieszałością rządu w kwestii uregulowania najmu krótkoterminowego, wnieśli do laski marszałkowskiej własny projekt w tej sprawie.

Nie ukrywali przy tym, że upatrują w nim częściowego remedium na brak niedrogich mieszkań na rynku. Liczą, że ostrymi przepisami zniechęcą właścicieli lokali do udostępniania swoich lokali turystom i przeznaczania ich na wynajem długoterminowy lub do sprzedaży. Temu między innymi miałoby służyć uzależnienie przeznaczenia mieszkania na wynajem krótkoterminowy od zgody wspólnoty lub spółdzielni zawiadującej danym budynkiem lub osiedlem, a także uprawnienie rad gmin do wprowadzania strefy bez najmu krótkoterminowego.

Obecnie projekt Polski 2050 jest na etapie konsultacji społecznych w internecie (potrwają do 3 stycznia), został też skierowany do opiniowania.

Czytaj więcej

Raś: Mój dekalog spraw do załatwienia w turystyce. "Jak ugrzęzną, podam się do dymisji"

Raś: Nie idźmy za daleko z ograniczaniami. To ma być ewolucja, a nie rewolucja

Zdaniem wiceministra Ireneusza Rasia, konkurencyjny projekt idzie za daleko. Jak sam podkreśla, woli szanować prawo własności i nie rugować z rynku właścicieli mieszkań wakacyjnych, co musiałoby nastąpić w razie przyjęcia tego kryterium. Odbyłoby się to ze stratą dla tych ludzi, ale też dla turystów. Według szacunków ministerstwa, obecnie w Polsce funkcjonuje jako mieszkania dla turystów około 100 tysięcy lokali.

Reklama
Reklama

„Musimy postępować z rozwagą, żeby nie wywołać szoku na rynku mieszkaniowym. Jest też jedna grupa, o której się w kontekście regulacji najmu krótkoterminowego nie mówi, to są klienci. To są rodziny, które, gdyby nie rozwój tej konkurencyjnej wobec hoteli i pensjonatów oferty, musiałyby ograniczyć swoje plany wyjazdowe. Wynajęcie apartamentu z kuchnią, w której można zrobić posiłek, to jednak zupełnie inny wydatek niż wynajęcie hotelu. Dlatego uważamy, że wprowadzenie obowiązku uzyskania zgody wspólnoty czy spółdzielni idzie za daleko. Dajemy w ustawie narzędzia do regulowania najmu krótkoterminowego samorządom” – podkreślał Raś w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.

Zwracał też uwagę, że jego projekt ograniczy mocno szarą strefę w najmie krótkoterminowym, szacowaną teraz na 30-60 procent platformom, jak Booking czy Airbnb, nie wolno będzie zamieszczać ofert obiektów bez indywidualnego numeru i wpisu do centralnego rejestru. „To podniesie bezpieczeństwo najemców. Będą mieli pewność, że obiekt, który rezerwują, wpłacając zaliczkę, istnieje”  – wyjaśniał.

Raś ujawnił także, że w ministerialnym projekcie jest przepis, że jeśli w budynku będzie więcej niż sześć lokali wynajmowanych na doby z liczbą co najmniej 30 miejsc noclegowych, to właściciele będą zobowiązani do przekształcenia ich z lokali mieszkaniowych w użytkowe. „Przyjęliśmy argumentację ekspertów MSWiA, że przy takiej liczbie lokali wynajmowanych w tej formule konieczne jest, aby budynek spełniał ostrzejsze wymagania przeciwpożarowe”, ale oznacza też konieczność płacenia większego podatku od nieruchomości i wyższych stawek za energię elektryczną.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Apartamenty
Polacy wcześnie zaplanowali wyjazdy na święta. „Szczyt rezerwacji przypadł na jesień”
Apartamenty
Hiszpania nie patyczkuje się z Airbnb – 64 miliony euro kary za nieprzestrzeganie prawa
Apartamenty
Budapeszt wolny od turystów! Zakaz wejdzie w życie 1 stycznia
Apartamenty
Airbnb: Za noclegi na całym świecie polscy turyści mogą płacić Blikiem
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama