5. Tarcza Finansowa – podsumowanie
Analizując obecną sytuację, widzimy obawę, że część środków pomocowych, może zostać skierowane na cele inne, niż dedykowane. Jesteśmy przekonani, iż środki z „Tarczy Finansowej” w znacznej części zostaną przeznaczone na „raty odsetkowe”. W praktyce jednak wyższymi kosztami, niż koszty odsetek i całkowicie nieuzasadnione w okresie przestoju są koszty ubezpieczeń OC, AC oraz koszt podatku od środków transportu.
Środki z pomocy publicznej winny służyć utrzymaniu miejsc pracy oraz ochronie przedsiębiorstw przed upadkiem.
Aby zapobiec powyższym praktykom, należałoby wprowadzić bezwzględną zasadę unieruchomienia pojazdów (czasowe wyrejestrowanie) w okresie „odsetkowym”. Niebagatelną pomocą byłoby maksymalne uproszczenie procedury tak, aby zarówno koszty, jak i czas potrzebny do ponownego „uruchomienia” pojazdu został skrócony do minimum i nie zaburzał pracy Urzędów. W momencie czasowego wyrejestrowania powinna obowiązywać zasada zwrotu niewykorzystanej składki OC, natomiast AC powinno zostać ograniczone do ubezpieczenia typowo magazynowego, co wiąże się z rekalkulacją składki.
Uzasadnienie
Przy cenie autobusu 250.000 EUR netto i okresie spłaty 60 miesięcy: marzec 2018 – marzec 2023 przy wykupie 40% (tj. 100.000 EUR), czynsz miesięczny wynosi 2.961 EUR netto. Dzisiejsze saldo tej umowy wynosi około 190.000 EUR. Zakładając przy tym karencje w spłacie 12 miesięcy i dalszą spłatę w 60 miesięcy z wykupem 20% od dzisiejszej wartości 190.000 EUR otrzymamy ratę 2.814 EUR.
Refinansując pojazd w A.R.P. przy przewalutowaniu (kurs na dzień 6 maja 2020 PKO BP sprzedaż 4,71 PLN) zakładając marżę WIBOR plus 3, wykup 20% otrzymamy ratę 13.552 PLN. Przedsiębiorcy pracujący tymi pojazdami za granicą otrzymują przychody w walucie EURO (zakładając po okresie pandemii powrót do kursu 4,30 PLN) – porównujemy 2.814 EUR x 4,30 PLN = 12.101 PLN. Różnica wyniesie około 12%. Przy niskiej rentowności, która jest charakterystyczna dla branży – 12% różnicy może okazać się nie realne do zaakceptowania.
Wymagany poziom obrotów za 2019, jak i prowadzenie pełnej księgowości. Szacujemy, że ponad 70% przewoźników autobusowych rozlicza się na zasadach „Księgi Przychodów i Rozchodów” oraz około 20%-30% zatrudnia kierowców na zasadach samozatrudnienia. Powyższe wyliczenie przy nałożeniu na to warunku „dobrej kondycji finansowej na grudzień 2019” ogranicza realną ilość podmiotów z branży jako beneficjentów programu do dosłownie kilku procent.
Wobec powyższego uznajemy, że proponowane zmiany oraz uzupełnienie programu jest zasadne.
Aby środki pozyskane z Tarczy Finansowej zostały wykorzystane w sposób efektywny należało by wprowadzić ograniczenia w sposobie ich wydatkowania ( dotyczy spłaty rat leasingowych/kredytowych). Powinno się ograniczyć możliwość finansowania ubezpieczeń od środków będących przedmiotem umów leasingowych zgodnie z niżej przedstawionym założeniem.
W branży przewozów główne czynniki kosztowe to:
a) Czynnik ludzki – pracownik (kierowca). Przedsiębiorca decyduje o sposobie rozwiązania tego problemu w okresie COVID-19 przy pomocy środków dostępnych w ramach pomocy.
b) Paliwo – w okresie przestoju (COVID-19) – pomijamy.
c) Pojazd – koszt nowego autobusu to średnio ponad 1.000.000 PLN (finansowanie w 99% to leasing). Tarcza zakłada między innymi pozyskanie środków, które mogą zostać przeznaczone na odsetki od umów leasingowych w okresie COVID-19.
d) Koszty ubezpieczeń OC, AC,
e) Koszty podatku od środków transportu.
Przepisy związane z prowadzeniem działalności przewoźnika obligują do posiadania bazy przez przedsiębiorcę. Przepis, który do tej pory był krytykowany teraz powinien zostać wykorzystany. Przewoźnicy dysponują miejscem do bezpiecznego parkowania na czas wyłączenia z ruchu pojazdów.
Założenie Finansowanie 3 do 6 rat odsetkowych, nie spełnia swojego założenia. Projekt A.R.P. przejęcia części umów leasingowych kierowany do firm o przychodach ponad 4.000.000 PLN i ograniczony do zaangażowania 5.000.000 PLN na jednego Klienta również nie jest wystarczającym rozwiązaniem.
Proponowany okres odsetkowy w umowach leasingowych w związku z COVID-19 to dodatkowy dochód dla instytucji finansowych, oczywiście przy zwiększonym ryzyku.
Faktem jest, że Przedsiębiorca może zbankrutować w związku z sytuacją COVID-19, a dochodzenie z weksla może nie przynieść pożądanego skutku.
Wartość samego przedmiotu finansowania w związku z COVID-19 ulega znacznej redukcji, co jednoznacznie przekłada się na potencjalne straty w pierwszej kolejności dla Przedsiębiorcy, który po zakończeniu umowy jest zobowiązany do wykupu przedmiotu leasingu lub zapłacenia kwoty równej wartości rezydualnej, która nie będzie w większości umów odpowiadała wartości rynkowej.
Z perspektywy branży jedynym rozsądnym wyjściem jest aneksowanie umów leasingowych o kolejne 36 miesięcy ( z zachowaniem dotychczasowej marży firmy leasingowej), w którym pierwsze 12 rat to raty odsetkowe, a wartość rezydualna przy tak wydłużonej umowie, nawet uwzględniając jej redukcję, powinna co najmniej pokryć pozostały do spłaty kapitał.
Przedsiębiorca powinien mieć możliwość bez kosztowego ponownego skrócenia umowy w zależności od sytuacji rynkowej (spłata pozostałego kapitału).
Na ogół, po zakończeniu umowy Przedsiębiorca inwestuje w nowy pojazd. Takie działanie poprawia koniunkturę, oraz zapewnia wywiązanie się Polski ze zobowiązań podjętych na konferencji w Paryżu w grudniu 2015 w dziedzinie klimatu. Ograniczenia emisji co ma ograniczyć globalny wzrost temperatury.
Przykład obrazujący powyższe stwierdzenia:
Umowa leasingu
Autobus cena 250.000 EUR netto, umowa na 60 miesięcy: marzec 2018- marzec 2023) wykup 40%
(100.000 EUR), czynsz miesięczny 2.961 EUR netto.
Dzisiejsze saldo z tej umowy to około 190.000 EUR
Wersja 1
Aneks COVID-19: 6 rat odsetkowych x 450 EUR/miesiąc, kolejne raty bez wydłużenia umowy wyniosą 3505 EUR, czyli wzrosną w stosunku do pierwotnego harmonogramu o 543 EUR. Realna wartość końcowa przy uwzględnieniu korekty COVID-19 (wartość -20%): 80.000 EUR. W momencie zakończenia umowy zostanie wygenerowana strata 20.000 EUR (różnica wartość rynkowa minus wartość wykupu).
Wersja 2
Aneks COVID-19: 6 rat odsetkowych x 450 EUR/miesiąc, kolejne raty przy wydłużeniu umowy o 6 miesięcy wyniosą 3.310 EUR, czyli wzrosną w stosunku do pierwotnego harmonogramu o 350 EUR. Wartość wykupu zostaje obniżona do 35% tj 87.500 EUR. Realna wartość końcowa przy uwzględnieniu korekty COVID-19 (wartość -20%): 70.000 EUR. W momencie zakończenia umowy zostanie wygenerowana strata 17,5 tys. EUR(różnica wartość rynkowa minus wartość wykupu).
Wersja 3
Aneks COVID-19: 12 rat odsetkowych x 450 EUR/miesiąc, kolejne raty przy wydłużeniu umowy o 36 miesięcy wyniosą 2.707 EUR, czyli zmaleją w stosunku do pierwotnego harmonogramu o 254 EUR. Wartość wykupu zostaje obniżona do 20% tj. 50 000 EUR. Realna wartość końcowa przy uwzględnieniu korekty COVID-19 dzisiejszych cen autobusów 8 letnich 80-100 EUR (wartość minus 20%) 70.000 EUR. W momencie zakończenia umowy zostanie wygenerowany zysk około 10.000 EUR (różnica wartość rynkowa minus wartość wykupu).
Niższe raty po „wznowieniu” działalności pozostawią rezerwę na koszty związane np. z serwisowaniem pojazdu.
We wszystkich wersjach ubezpieczenie AC i OC w okresie odsetkowym miesięcznie kosztuje średnio 678 EUR, czyli więcej niż koszt samych odsetek.
Rozumiemy, że Rząd nie odpowiada za zapisy w umowach leasingowych, jak i za decyzje jak w sytuacji COVID-19 mają postępować firmy leasingowe. Pozycja Rządu, jako negocjatora jest jednak całkowicie odmienna od pozycji przedsiębiorcy. Jesteśmy przekonani, że Rząd jest w stanie wypracować procedury, którą zaakceptują firmy leasingowe.
Zawsze istnieje możliwość dokonania zapisów w warunkach wykorzystania środków pomocowych np. spłaty zobowiązań w stosunku do firm leasingowych można dokonać wyłącznie pod warunkiem, iż pojazd zostanie czasowo wyrejestrowany oraz dodatkowo w tym okresie maksymalna składka ubezpieczeniowa w przeliczeniu na 1 miesiąc wyniesie np. 300 PLN (brak OC, AC zredukowane do odpowiedzialności tzw. parkingowej). Dodatkowo przedsiębiorca (korzystający) ma prawo do bezpłatnego aneksu wydłużającego umowę o kolejne 36 miesięcy z okresem zawieszenia spłaty kapitału na okres do 12 miesięcy przy utrzymaniu marży leasingu na dotychczasowym poziomie. Szczegóły takiego zapisu można dopracować w trakcie negocjacji.
Wspierając działania Rządu, który w swoich programach chce wspomóc gospodarkę w tym branżę przewoźników autobusowych, w niniejszym opracowaniu zostały przygotowane propozycje niewielkich zmian w już istniejących programach, które mogą diametralnie zmienić istniejącą bardzo niekorzystną sytuację.
6. Poza wyżej proponowanymi zmianami w działających programach wnioskujemy o analizę i szybkie podjęcie działań w następujących kwestiach:
-
Umożliwienie wykonywania przewozów autobusowych z wykorzystaniem pełnej ilości miejsc według wpisu w dowodzie rejestracyjnym pod warunkiem montażu urządzeń emitujących promieniowanie UV-C z wewnętrznym elementem emitującym promieniowanie UV-C. Urządzenia takie zgodnie z informacją techniczną mogą pracować w pomieszczeniach, w których przebywają ludzie. Urządzenia powinny spełniać założone parametry w eliminacji lub znaczącym stopniu ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa COVID-19. Urządzenia muszą posiadać odpowiednie certyfikaty, a ich ilość musi odpowiadać powierzchni i kubaturze pojazdu zgodnie z warunkami technicznymi montowanego urządzenia.)W tym zakresie został nawiązany kontakt z Wojewódzkim Inspektorem Sanitarnym w Warszawie w celu zaopiniowania. Na chwilę sporządzenia niniejszego opracowania nie dotarła informacja zwrotna, tym samym wnioskujemy, aby Rząd zlecił ekspertyzę stosownym służbom, deklarując z naszej strony współpracę w tym zakresie.
-
Przekierowanie środków z ustawy z dnia 16 maja 2019 r. o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych o charakterze użyteczności publicznej na dopłaty dla wszystkich przewoźników liniowych.
-
Zabezpieczone na 2020 rok na dopłaty do biletów ulgowych (brak pasażerów uprawnionych z powodu pandemii) winny zostać rozdysponowane w postaci dopłat dla przewozów liniowych. W okresie przestoju spowodowanego zamknięciem szkół, każdy z uprawnionych do dopłat przewoźników winien otrzymać równowartość średniej wysokości przyznanych dopłat do biletów ulgowych wyliczonych na podstawie miesięcy: listopad 2019, grudzień 2019 i styczeń 2020.
-
Całkowite zwolnienie z opłat za korzystanie z dworców i przystanków autobusowych, a szczególnie za kursy zawieszone (nierealizowane).
-
Zwolnienie z zapłaty podatku od nieruchomości.
-
Prawne umożliwienie czasowego zwolnienia z odpowiedzialności z zabezpieczenia wekslowego do transakcji leasingowych (biznesowych) w okresie COVID-19.
-
Zawieszenie na czas pandemii opłat typu viaTOLL. Autobusy wykonujące kursy w okrojonym składzie osobowym na pokładzie nie są w stanie uzyskać rentowności, która pokryje w pełni wymagane opłaty.
-
Należy wyznaczyć odpowiednie jednostki sanitarne (np. wojska chemiczne) do odkażania, dezynfekcji autobusów na dworcach.
-
Winien być przygotowany prosty i dostępny niskooprocentowany kredyt dla wszystkich mikro/małych/średnich przedsiębiorstw z poręczeniem BGK do 100%, na koszty wznowienia świadczenia usług po ustaniu pandemii (paliwa, opłaty drogowe itp.).
W ostatnich latach transport zbiorowy osób był mocno promowany, niwelował duże natężenie ruchu, ograniczał emisję CO2 emitowaną przez samochody osobowe. Na konferencji w Paryżu w grudniu 2015 w dziedzinie klimatu Polska podpisała porozumienie w sprawie ograniczenia emisji, które ma ograniczyć globalny wzrost temperatury. Bez wsparcia w zakresie promocji transportu zbiorowego dotrzymanie podjętych zobowiązań będzie utrudnione.
Należy liczyć, że stan zagrożenia powoli zmniejszy się, a gospodarka powróci do stanu przed epidemią, tym samym powróci problem związany z zanieczyszczeniem powietrza oraz zatorów drogowych. Bez wyraźnego wsparcia Państwa, struktura branży transportu przewozów pasażerskich może ulec poważnemu zaburzeniu a nawet likwidacji. Taki stan rzeczy spowoduje, że zostaniemy postawieni w sytuacji, gdzie wypracowany potencjał zostanie utracony. Odtworzenie stanu sprzed pandemii, może nie być możliwe ze względu na potrzebne nakłady, siły i środki.
Analizując dane z pierwszego weekendu po częściowym zniesieniu obostrzeń, można zauważyć, że nasze społeczeństwo odczuwa wyraźną potrzebę odpoczynku, a tym samym podróży. Wg dostępnych informacji tylko w region tatrzański wybrało się ok 20.000 osób, czyli około 6.500 aut osobowych. Przy zniesieniu obostrzeń związanych z liczbą przewożonych osób mogłoby tylko w ten weekend przyjechać w same Tatry około 500 autobusów, które prowadzą swoją działalność w sposób ewidencjonowany, a dodatkowo przyniosłyby pierwsze wpływy podatkowe do budżetu Państwa, natomiast emisja CO2 byłaby znacznie niższa, niż w przypadku wspomnianych samochodów osobowych.
Należy jeszcze dodatkowo zwrócić uwagę, na problemy finansowe wynikające również z wielu zaległości płatniczych kontrahentów m.in. klubów sportowych, firm, które w obawie przed kryzysem, wstrzymały rozliczenie swoich zobowiązań. Ze względu na brak popytu na autobusy, spadła rynkowa ich wartość, co relatywnie przekłada się na ocenę wartości firm przewozowych przez instytucje finansowe.
Aktualnie branża autobusowa potrzebuje środków na utrzymanie płynności finansowej do czasu odmrożenia gospodarki, tak aby mieć czas na odzyskanie zaległych płatności tym bardziej, że chwili obecnej utrudnione są działania windykacyjne m.in. ze względu na ograniczenia w funkcjonowaniu sądów gospodarczych rozpatrujących sprawy o należności. Tym samym jeszcze raz w imieniu całej branży turystyczno-transportowej zwracamy się o wsparcie w taki sposób, aby firmy windykacyjne nie przejęły zasobów, często wypracowywanych przez dziesiątki lat, po ekstremalnie zaniżonej wartości.
Opracowanie przygotowane przez zespół ekspercki (w kolejności alfabetycznej): Dolnośląska Izba Turystyki, Krakowska Izba Turystyki, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Przewoźników Osobowych, Polskie Stowarzyszenie Przewoźników Autokarowych, Turystyczna Organizacja Otwarta, Wielkopolska Izba Turystyczna, Zrzeszenie Przewoźników Osobowych „Ziemia Sądecka” oraz niezależnych ekspertów.