Formalnie właścicielem pakietu 29,9 procent akcji jest Ondero, spółka zarejestrowana na Wyspach Dziewiczych, ale z kolei pakiet kontrolny ma w niej Marina Mordaszow, żona Aleksieja Mordaszowa, jednego z rosyjskich oligarchów (przemysł stalowy), związanych z prezydentem Władymirem Putinem. Unia Europejska nałożyła na niego sankcje, ale tuż przed tą decyzją przeniósł on – formalnie sprzedał - 4,1 procent swoich akcji TUI do należącej do niego spółki Sewergroup, a pozostałą z 34 procent część właśnie do Ondero. Wcześniej posiadał je w jednym pakiecie poprzez spółkę zarejestrowaną na Cyprze, Unifirm.
Czytaj więcej
Na forach branży turystycznej i klientów biur podróży w mediach społecznościowych pojawiły się głosy, by w związku z agresją Rosji na Ukrainę podjąć bojkot biura podróży TUI. Powód? Największym pojedynczym udziałowcem koncernu turystycznego jest rosyjski oligarcha Aleksiej Mordaszow.
Ze względu na sankcje nie ma on dostępu do tych aktywów ani prawa głosu na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy TUI. Nie może też czerpać z nich korzyści finansowych.
TUI podaje, że Federalne Ministerstwo Gospodarki i Ochrony Klimatu przekazało w czwartek koncernowi, że wszczęło postępowanie odwoławcze przeciwko Ondero zgodnie z ustawą o handlu zagranicznym i płatnościach w sprawie skuteczności transakcji sprzedaży akcji. W zawiadomieniu podano, że do czasu zakończenia procesu prawa głosu Unifirmu w TUI nie mogą być wykonywane.
Czytaj więcej
Niemieckie stowarzyszenie agentów turystycznych żąda od TUI wyraźnego zdystansowania się od swojego rosyjskiego udziałowca i podkreśla, że rząd Niemiec musi zadbać, by za pośrednictwem tego koncernu do Mordaszowa nie trafiały żadne pieniądze ze skarbu państwa.