Aleksiej Mordaszow był w 2021 roku według „Forbesa” najbogatszym Rosjaninem, jego majątek oceniany jest na 32,1 miliarda dolarów. Przedsiębiorca dorobił się na prywatyzacji w latach 90. zakładu wydobywczo-hutniczego, w którym pracował, działającego obecnie pod nazwą Sewerstal. Jest do dzisiaj jego większościowym udziałowcem, a Sewerstal jest jednym z największych producentów stali w Rosji.
Przez lata Mordaszow inwestował też w firmy z innych branż, w tym w firmę wydobywającą złoto, Nord Gold i w firmę energetyczną Power Machines (zakładaną wspólnie z niemieckim Siemensem).
Czytaj więcej
W tym roku Grecja znów będzie biła rekordy popularności, a duży popyt przełoży się na wzrost cen. Widać, że klienci są przygotowani na wyższe wydatki, bo sporo wybiera droższe wycieczki do dalekich krajów - twierdzi prezes Grupy TUI Friedrich Joussen.
W 2007 roku Mordaszow kupił też pakiet 15 procent akcji w rozwijającej się wtedy prężnie w Rosji firmie turystycznej TUI. Z czasem zwiększał w niej swój udział. W ostatnich latach był wręcz do tego zmuszony – trudna sytuacja ekonomiczna spowodowana pandemią koronawirusa kazała koncernowi ubiegać się o pomoc rządu. Rząd niemiecki udzielił jej, ale w negocjacjach zażądał, by główny udziałowiec również wziął udział w ratowaniu przedsiębiorstwa. W ten sposób Mordaszow doinwestował TUI i stał się właścicielem pakietu (formalnie przez swoją zarejestrowaną na Cyprze firmę Unifirm Limited) liczącego już 34 procent akcji.
Tak wielkie majątki i interesy w Rosji można robić wyłącznie za aprobatą prezydenta Władimira Putina.