Mówiąc dokładniej, grecka Rada Stanu orzekła, że firma Coco-Mat Athens, zlokalizowana w dzielnicy Koukaki u podnóża Akropolu, musi przeprowadzić badania i przystąpić w ciągu trzech miesięcy do rozbiórki dwóch ostatnich pięter swojego hotelu - pisze portal Greek Travel Pages.
Dwa ostatnie piętra hotelu muszą zniknąć
Budowa hotelu wywołała protesty mieszkańców stolicy Grecji w lutym 2019 roku, kiedy okazało się, że wysokość budynku przekroczyła dozwoloną granicę 21 metrów o 12,5 metra. Budynek znajduje się na terenie objętym nadzorem archeologicznym Akropolu, miejsca wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Protesty mieszkańców poparła Europejska Federacja Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Europa Nostra. W swoim oświadczeniu określiła decyzję greckich władz o przyznaniu licencji na tę budowę jako „nie do pomyślenia”.
Hotel uzyskał wcześniej zgodę władz miasta, ale pod wpływem protestów i włączenia się ministerstw środowiska i kultury, które zapowiedziały weryfikację przepisów dotyczących zagospodarowania przestrzennego, ratusz poinformował, że „częściowo cofnął” zgodę. „Gmina Ateny nie ma żadnych innych możliwości prawnych”, stwierdziło miasto, dodając, że „obowiązek wyburzenia kondygnacji budynku podlega jurysdykcji administracji regionu Attyka”.