Reklama

Porażka Bookinga w sądzie. Musi zapłacić hotelarzom ponad tysiąc odszkodowań

Sąd Krajowy w Berlinie orzekł, że Booking.com musi wypłacić odszkodowania 1099 hotelarzom w Niemczech za szkody wynikające ze stosowania tzw. klauzul najlepszej ceny. Wyrok jest przełomowy i może mieć potężne konsekwencje dla rynku noclegów.

Publikacja: 19.12.2025 06:00

Suma odszkodowań dopiero zostanie ogłoszona, ale już teraz środowisko hotelarzy uważa wyrok za przeł

Suma odszkodowań dopiero zostanie ogłoszona, ale już teraz środowisko hotelarzy uważa wyrok za przełomowy

Foto: Adobe Stock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Na czym polega spór prawny pomiędzy Booking.com a hotelarzami?
  • Jakie konsekwencje prawne i rynkowe może mieć orzeczenie sądu w Berlinie?
  • Dlaczego niemiecki Federalny Urząd Kartelowy uznał klauzule parytetowe za niezgodne z prawem?
  • Jakie znaczenie ma orzeczenie dla przyszłych relacji pomiędzy platformami rezerwacyjnymi a hotelami?

Booking.com, jedna z największych platform rezerwacyjnych na świecie, poniosła kolejną porażkę prawną w wieloletnim sporze z hotelarzami, dotyczącym tak zwanej klauzuli najlepszej ceny. We wtorek Sąd Krajowy w Berlinie orzekł, że spółka-matka Booking.com z siedzibą w Holandii i jej niemiecka filia są zobowiązane do wypłacenia odszkodowań łącznie 1099 hotelom – donosi „Sueddeutsche Zeitung”.

Czytaj więcej

Booking.com: Mężczyźni planujący podróże są bardziej sexy

Sprawa dotyczy szkód, jakie – zdaniem sądu – mogły powstać od 1 stycznia 2013 roku w wyniku narzucania hotelarzom obowiązku oferowania pokoi na Booking.com w cenach nie wyższych niż na innych platformach sprzedażowych czy własnych stronach internetowych. Sąd nie podał jeszcze wysokości indywidualnych odszkodowań, co oznacza, że zasadniczy etap sporów dopiero się rozpoczyna.

Klauzule sprzeczne z prawem konkurencji

Już pod koniec 2015 roku niemiecki Federalny Urząd Kartelowy uznał „klauzule parytetowe” za niezgodne z prawem o swobodnej konkurencji. W 2021 roku decyzję tę potwierdził Federalny Trybunał Sprawiedliwości, a w 2024 roku podobne stanowisko zajął Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W efekcie internetowe portale rezerwacyjne nie mogą stosować tego typu zapisów w całej UE.

Reklama
Reklama

Postępowanie przed berlińskim sądem dotyczyło jednak nie samej legalności klauzul, ale ich długofalowych skutków ekonomicznych dla branży hotelarskiej. Zdaniem sądu możliwe są tzw. „efekty następcze”, które oddziałują na rynek do dziś. Wieloletnie stosowanie klauzul parytetowych mogło bowiem doprowadzić do „zamknięcia rynku i oligopolizacji”, a skutki tych procesów mogły nadal szkodzić hotelom nawet po formalnym wycofaniu tych zapisów.

Model biznesowy i zakres roszczeń

Model działania Booking.com opiera się na prowizjach pobieranych od hoteli za każdą rezerwację dokonaną za pośrednictwem tej platformy. Jednocześnie większość obiektów oferuje możliwość bezpośredniego rezerwowania noclegów poprzez ich własne strony w internecie, a także współpracuje z innymi pośrednikami sprzedażowymi.

Czytaj więcej

UOKiK przywołuje Booking.com do porządku. Spółka obiecała klientom rekompensaty

Przed Sądem Krajowym w Berlinie hotelarze odnieśli jednak tylko częściowy sukces. Oprócz odszkodowań za straty rynkowe domagali się również zwrotu już zapłaconych prowizji rezerwacyjnych. W tym zakresie sąd oddalił roszczenia, uznając, że nie ma podstaw do ich zwrotu.

Kluczowe pytanie: wysokość odszkodowań

Dla prof. Rupprechta Podszuna, dyrektora Instytutu Prawa Kartelowego na Uniwersytecie Heinricha Heinego w Düsseldorfie, samo stwierdzenie naruszenia prawa przez Booking.com nie jest zaskoczeniem. – Naprawdę interesujące jest to, jak wysokie okażą się odszkodowania. To wciąż pozostaje otwarte – komentuje ekspert pytany przez „Sueddeutsche Zeitung”.

Zdaniem Podszuna w najbliższych latach można spodziewać się intensywnych sporów sądowych dotyczących wysokości roszczeń. Choć w innych postępowaniach strony czasem decydują się na ugodę po pierwszej rundzie procesu, w tym wypadku profesor uważa to za mało prawdopodobne. – Tu chodzi o zasadę i o układ sił w branży hotelarskiej – podkreśla.

Reklama
Reklama

Hotelarze świętują, Booking broni swojego stanowiska

Niemiecki Związek Hoteli (Hotelverband Deutschland, IHA) przyjął wyrok berlińskiego sądu z dużym zadowoleniem. W oficjalnym komunikacie organizacja określiła orzeczenie jako wyraźny sukces branży.

Booking.com poniósł całkowitą porażkę w swojej argumentacji, zgodnie z którą klauzule parytetowe miały stanowić legalne narzędzie konkurencyjne – komentuje przewodniczący IHA Otto Lindner.

Z kolei Booking.com w swoim stanowisku podkreśla, że z zadowoleniem przyjmuje, że sąd oddalił część roszczeń hotelarzy. Firma zaznacza też, że nie zapadła jeszcze decyzja, czy rzeczywiście doszło do powstania konkretnych szkód finansowych.

Czytaj więcej

Kłopoty Booking.com - masowy pozew klientów z całej Europy i zapowiedź zwolnień

Nadal stoimy na stanowisku, że nasze wcześniejsze stosowanie klauzul parytetowych, z których zrezygnowaliśmy w Niemczech w 2016 roku, nie naruszało prawa konkurencji i przynosiło korzyści zarówno podróżnym, jak i partnerom, wspierając konkurencyjne ceny oraz przejrzystość rynku – przekazała spółka.

Spór, który może zmienić rynek

Choć wyrok Sądu Krajowego w Berlinie nie kończy jeszcze sporu, jest on postrzegany jako ważny sygnał dla całej europejskiej branży turystycznej. Ostateczne rozstrzygnięcia dotyczące odszkodowań mogą nie tylko wpłynąć na sytuację finansową Booking.com, ale również ukształtować przyszłe relacje pomiędzy platformami rezerwacyjnymi a hotelarzami – zwłaszcza w kontekście równowagi sił i zasad uczciwej konkurencji.

Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Hotele
Święta i sylwester nad Bałtykiem. „Szykujemy się na rekordy przez trzy weekendy”
Hotele
Listopad w hotelach lepszy niż rok temu. Prognozy na grudzień umiarkowane
Hotele
Polska umacnia się na turystycznej mapie Europy. Potwierdzają to wyniki hoteli
Hotele
Hotelarze się buntują. „Nie jesteśmy winni kłopotom naszych miast”
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama