31 października holenderska linia lotnicza KLM rozpocznie loty na sześciu nowych trasach międzykontynentalnych ze swojego portu bazowego w Amsterdamie – dowiadujemy się z komunikatu prasowego. Nowe kierunki to Mombasa w Kenii (dwa loty w tygodniu), Orlando w Stanach Zjednoczonych (cztery loty w tygodniu), Cancun w Meksyku (trzy loty w tygodniu), Bridgetown w Barbadosie (trzy loty w tygodniu), Port of Spain w Trynidadzie i Tobago (trzy loty w tygodniu) i Phuket w Tajlandii (cztery loty w tygodniu).
CZYTAJ TEŻ: KLM odnawia i odchudza samoloty. Zaoszczędzi setki ton paliwa
Dzięki ogólnej poprawie sytuacji epidemicznej na świecie rozbudowa siatki połączeń lotniczych jest znowu możliwa, zwłaszcza w regionach, w których ożywienie jest najszybsze – pisze KLM. Sześć nowych, atrakcyjnych dla turystów kierunków ma pomóc przewoźnikowi w powrocie do rentowności.
– Uruchomienie nowych połączeń stanowi znaczący krok KLM-u w kierunku odbudowy oferty. Tego lata będziemy obsługiwać aż 99 kierunków w Europie, a nasza siatka międzykontynentalna również zostanie wzmocniona w sezonie jesienno-zimowym dzięki sześciu nowym, atrakcyjnym kierunkom – mówi prezes KLM-u Pieter Elbers, cytowany w komunikacie.
ZOBACZ TAKŻE: Więcej Europy i Bliskiego Wschodu w ofercie KLM-u