Ryanair znany jest ze swojej „polityki zerowej tolerancji wobec nadużyć pasażerów”. Zakłócanie porządku na pokładzie często kończy się dla nich w sądzie. Tym razem jednak to pasażer podał przewoźnika do sądu.
W październiku 2021 roku pasażer ten planował podróż z Berlina na Gran Canarię. Aby kupić bilet, wszedł na stronę internetową Ryanaira. Chciał zaznaczyć w rezerwacji neutralny płciowo tytuł grzecznościowy, ale nie było takiej możliwości. Mógł wybrać jedynie opcje „pan”, „pani” lub „panna”.
Nie znajdując odpowiedniej dla siebie formy, podróżny wystąpił do Ryanaira o odszkodowanie w kwocie 4,2 tysiąca funtów. Ryanair odmówił jednak zawarcia ugody pozasądowej i teraz będzie musiał tłumaczyć się przed sądem. Skargę rozpatrzy sąd stanowy w Berlinie - donosi „The Times”.
Oprócz odszkodowania klient domaga się od Ryanaira wprowadzenia zmian w systemie rezerwacyjnym, umożliwiających wybór tytułu neutralnego pod względem płci.
Czytaj więcej
Pasażerowi, który udawał dyplomatę i obrażał załogę, grozi więzienie lub grzywna. „Mamy nadzieję,...