Osoby, które nie znają podróżnych, dla których organizują przejazd z lotniska, będą mogły na nie oczekiwać w specjalnie wydzielonej strefie – donosi dziennik „Duvar English” na swojej stronie internetowej. Za korzystanie z niej będą musiały zapłacić.
CZYTAJ TEŻ: Stambuł: wielka przeprowadzka do wielkiego lotniska
Zarówno przylatujący, jak i oczekujący będą musieli podać władzom lotniska swoje nazwiska, odpowiednie służby zadbają, by łatwo się odnaleźli.
Dyrektor lotniska, İsmail Şanlı, tłumaczy, że dzięki temu pasażerowie nie będą musieli się martwić, gdzie znajdują się osoby na nie oczekujące. – Sale spotkań będą odgrywać ważną rolę w pozbyciu się firm transportowych, działających nielegalnie – mówi dyrektor.
Nowe zasady obowiązują od 1 stycznia tego roku, ale do 31 marca wspomniane opłaty nie będą pobierane.