Pandemia wciąż straszy Polaków. Szukają wakacji, które można odwołać

Pandemia nadal znacząco wpływa na plany wakacyjne Polaków – wynika z badania HX Study, które cyklicznie przygotowuje agencja mediowa Starcom, należąca do holdingu reklamowego Publicis Groupe.

24 procent badanych w ogóle nie zamierza wyjeżdżać na urlop, 32 procent jeszcze nie podjęło decyzji. Wyjazd planuje natomiast 44 procent, z czego 79 procent nie zamierza opuszczać kraju, a tylko 26 procent wybiera się za granicę. Turyści minimalizują więc ryzyko zakażenia, ale też unikają uciążliwości podróżowania w czasach pandemii – wnioskują autorzy badania.

Foto: turystyka.rp.pl

Najwięcej, bo 79 procent podróżujących za najważniejszy czynnik decydujący o wyborze miejsca wypoczynku uznało możliwość odwołania rezerwacji. Sztywność rezerwacji jest dla wczasowiczów problemem – idealnym jego rozwiązaniem byłaby, zdaniem autorów badania, platforma integrująca uwalniane w ostatniej chwili noclegi. Takie rozwiązania istnieją już wprawdzie, ale wciąż są mało popularne.

CZYTAJ TEŻ: U progu sezonu Polacy wydali 124 miliony z bonów turystycznych

Kolejne kryteria wyboru miejsca na urlop to bezpieczeństwo na miejscu (m.in. dezynfekcja, obowiązek noszenia maseczek, ograniczenie liczby gości), a także bliskość miejsca wypoczynku i miejsca zamieszkania umożliwiająca szybki powrót do domu w razie konieczności (około dwie trzecie wskazań). Polacy boją się bowiem wciąż zmieniających się wymagań dotyczących testów, szczepień i kwarantanny. Pozostając w Polsce, nie ryzykują nieplanowanych komplikacji przy przekraczaniu granicy. Zniechęcić do wyjazdu może na przykład konieczność wcześniejszego zrobienia testu na covid-19. Miejsca, które nie stawiają takiego warunku, wybierze 60 procent ankietowanych.

Foto: turystyka.rp.pl

Zachowania Polaków na wakacjach raczej nie będzie cechować beztroska. Ponad połowa respondentów zapowiada, że będzie unikać miejsc zatłoczonych, takich jak baseny czy place zabaw. Z rezerwą potraktuje też wypożyczalnie sprzętu sportowego i kamizelek ratunkowych. Niewiele mniej, bo 41 procent wybierze miejsca tylko dla osób zaszczepionych lub z negatywnym wynikiem testu.

Foto: turystyka.rp.pl

Aż 85 procent Polaków deklaruje, że zaplanuje wyjazd samodzielnie, a 10 procent, że skorzysta z usług biura podróży.

Większość, bo 70 procent wyjedzie z partnerem lub partnerką. Dokładniejsza analiza pokazuje, że wakacyjne wyjazdy są popularniejsze wśród osób w związkach nieformalnych. Powszechniejsze jest natomiast pozostawanie w domu osób wolnych, owdowiałych, rozwiedzionych i w separacji. Solo wyjedzie tylko 7 procent ankietowanych.

ZOBACZ TAKŻE: Raport. Polacy ruszyli po wycieczki późno, ale za to z impetem

Jak sugerują autorzy badania, cały rynek turystyczny jest zaprojektowany tak, że wyjazd w pojedynkę jest całkowicie nieopłacalny. Wniosek jest taki, że nadal jest nisza na rynku wyjazdów dla singli, którzy nie znajdują dla siebie dobrych i niedrogich ofert, dlatego rezygnują z wypoczynku.

Foto: turystyka.rp.pl

Planując wyjazd, Polacy chętnie porównują oferty w serwisach rezerwacyjnych. Wielu wybiera miejsca, w których już było, bo wie, czego może się spodziewać. A jeśli nie zna miejsca, chętnie korzysta z rekomendacji zarówno rodziny i znajomych, jak i tych wystawianych w internecie – bezpośrednio przy ofertach i w serwisach społecznościowych. Dowodzi to ogromnego potencjału rekomendacji i poleceń w kanałach cyfrowych – czytamy.

Foto: turystyka.rp.pl

– Wchodząc na fanpage hotelu lub pensjonatu na Facebooku, możemy zobaczyć recenzje i oceny wystawione przez gości i opublikowane przez nich zdjęcia. Co więcej, możemy sprawdzić, kto z naszych znajomych zameldował się w tym miejscu i dowiedzieć czegoś więcej w prywatnej wiadomości – wyjaśnia dyrektor Social Media Performics Barbara Drapała, cytowana w raporcie z badania.