Według szacunków, w tym roku w branży turystycznej w Chorwacji brakować może nawet 10 tysięcy pracowników - podaje France24.com. Jednocześnie kraj jest przygotowany na ożywienie ruchu przyjazdowego - w pierwszych pięciu miesiącach tego roku wybrało się tam już prawie 3 miliony gości. To niemal trzykrotnie więcej niż przed rokiem. To dobry prognostyk na sezon letni. Dla przypomnienia, w 2019 roku przyjechało 21 milionów gości.

Turystyka jest bardzo ważną dziedziną gospodarki Chorwacji, bo odpowiada za jedną piątą PKB, ale w czasie pandemii wiele osób związanych z branżą odeszło z niej. Teraz nie planują powrotów, bo zarobki mają lepsze, a godziny pracy korzystniejsze.

Czytaj więcej

Chorwacja: Mamy najlepszy wynik w turystyce nad Morzem Śródziemnym. Pomogli Polacy

Już w zeszłym roku kraj poluzował zasady wydawania wiz pracowniczych dla cudzoziemców, bo właśnie za granicą firmy szukają kadr. Do czerwca wydanych zostało ponad 51 tysięcy pozwoleń, głównie dotyczy to sektorów budowlanego, a następnie gastronomicznego i turystycznego. Szacunki zakładają, że w tym roku takich pozwoleń będzie około 100 tysięcy.

Obcokrajowcy to nie tylko mieszkańcy innych krajów bałkańskich czy szerzej, europejskich, ale też Azjaci. Pinoy 385, agencja pośrednictwa pracy dla Filipińczyków, znalazła zatrudnienie dla około 1,7 tysiąca osób, które dziś są pomocnikami kucharzy, pokojówkami, kelnerami i piekarzami.