Brytyjczycy zostają na wakacje u siebie. Jeśli wyjadą za granicę, to w ostatniej chwili

77 procent Brytyjczyków w tym roku spędzi urlop, a przynajmniej jego część, we własnym kraju. Rok temu taką deklarację składało 75 procent badanych. Ci, którzy chcą wyjechać za granicę, zrobią rezerwację w ostatniej chwili.

Publikacja: 26.07.2022 07:31

Brytyjczycy zostają na wakacje u siebie. Jeśli wyjadą za granicę, to w ostatniej chwili

Foto: AFP, Justin Tallis

Sykes Holiday Cottages, firma wynajmująca domy wakacyjne, twierdzi, że zeszły rok był dla niej rekordowy pod względem liczby rezerwacji, których było o 57 procent więcej niż rok wcześniej. Na razie nic nie wskazuje, by w tym roku sytuacja miała się zmienić. Wręcz przeciwnie, z badań wynika, że 77 procent Brytyjczyków zamierza spędzić urlop, a przynajmniej jego część, we własnym kraju. Wielka Brytania ma być głównym celem podróży dla 46 procent wyspiarzy.

Sykes Holiday Cottages twierdzi również, że w związku z chaosem panującym na lotniskach ci, którzy chcą na wakacje wyjechać za granicę, robią rezerwacje w ostatniej chwili. Nastrojów nie poprawiają doniesienia, z których wynika, że problemy lotnisk potrwają do jesieni.

Czytaj więcej

Brytyjczycy oszczędzają na działalności charytatywnej, żeby jechać na wakacje

Firma zaobserwowała kilka trendów kształtujących tamtejszy rynek turystyczny. Popularnością cieszą się zarówno kurorty nadmorskie, jak i obszary wiejskie. Wiele osób odwiedza też miasta, bo wydaje się, że Brytyjczycy chcą odkryć wszystko, co oferuje ich kraj.

Okazuje się też, że więcej osób niż jeszcze kilka lat temu decyduje się na wyjazdy w ostatniej chwili, rośnie też znaczenie turystyki odpowiedzialnej - klienci wybierają oferty tworzone z myślą o zrównoważonym rozwoju. Popularność zdobywają też miejsca, które przyjmują osoby podróżujące ze zwierzętami.

Na podróżnicze plany wpływ ma również bieżąca sytuacja gospodarcza - wraz ze wzrostem inflacji połowa Brytyjczyków zamierza wyjeżdżać rzadziej. Budżety na urlop są mniejsze niż w latach poprzednich, a to również jeden z powodów, dla których więcej osób decyduje się na urlop w kraju.

Czytaj więcej

Wielka Brytania - fala turystów zaskoczyła branżę turystyczną. Brak pracowników

Z roku na rok więcej jest natomiast wyjazdów rodzinnych na Boże Narodzenie i sylwestra. Dotąd na ten termin rezerwacji jest o 15 procent więcej niż przed rokiem.

Graham Donoghue, dyrektor generalny Sykes Holiday Cottages, mówi, że na podstawie badań firma przewiduje, że przychody z turystyki krajowej tego lata wyniosą około 15,5 miliardów funtów. To będzie spory zastrzyk dla wielu obszarów wiejskich, ale i nadmorskich, które ucierpiały z powodu pandemii.

Sykes Holiday Cottages, firma wynajmująca domy wakacyjne, twierdzi, że zeszły rok był dla niej rekordowy pod względem liczby rezerwacji, których było o 57 procent więcej niż rok wcześniej. Na razie nic nie wskazuje, by w tym roku sytuacja miała się zmienić. Wręcz przeciwnie, z badań wynika, że 77 procent Brytyjczyków zamierza spędzić urlop, a przynajmniej jego część, we własnym kraju. Wielka Brytania ma być głównym celem podróży dla 46 procent wyspiarzy.

Pozostało 83% artykułu
Biura Podróży
Traveldata: Wycieczek w biurach podróży coraz mniej, wzrost cen przyspiesza
Biura Podróży
Agenci turystyczni nie zawsze wiedzą, czego chcą ich klienci
Biura Podróży
Sprzedaż wyjazdów wakacyjnych u niemieckich agentów goni wyniki sprzed pandemii
Biura Podróży
FTI: Jeszcze nigdy biura podróży nie były tak potrzebne jak teraz
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Biznes
Turyści z Rosji już nie rządzą w Europie