Na Synaj wraca kolej. Szansa na połączenie dwóch mórz i na turystów

Ruszyła nowa, a właściwie reaktywowana, linia kolejowa przecinająca Synaj Północny. Ma być elementem sieci o długości 500 kilometrów, zapewniającej połączenie Morza Śródziemnego z Morzem Czerwonym.

Publikacja: 10.10.2024 06:11

Pociąg pojechał starą trasą, pierwszy raz od 57 lat

Pociąg pojechał starą trasą, pierwszy raz od 57 lat

Foto: egyptindependent.com

Reaktywowana trasa kolejowa biegnąca przez Synaj Północny ma mieć długość 100 kilometrów i łączyć miejscowości Al Fardan i Bir al Abd. Pierwszy etap tego projektu to odcinek od stacji Fardan do Baloozy o długości 60 kilometrów. Ten odcinek przeszedł kompletną renowację – położono nowe tory, bo poprzednie przez lata były rozkradane.

Kolej na miarę ambicji Egiptu

W inauguracji połączenia udział wziął wicepremier ds. rozwoju przemysłu, minister przemysłu i transportu Kamel al-Wazir, a także wysocy rangą urzędnicy Ministerstwa Transportu i Zarządu Kolei – piszą egipskie media.

Linia kolejowa Al Fardan–Bir al-Abd jest częścią większej sieci o długości 500 kilometrów, łączącej to pierwsze miasto ze Wschodnim Port Saidem, Bir al-Abd, Arishem i Tabą i ma być kluczowym elementem nowego korytarza do przewożenia towarów i ludzi, prowadzącego z Arisha do Taby. Uruchomienie połączeń przysłuży się pobudzeniu rozwoju gospodarczego na Synaju.

Jak będą pociągi, to przyjadą turyści

Historia połączenia zaczyna się pod koniec XIX wieku – wówczas Brytyjczycy zbudowali tory, by chronić Kanał Sueski. Podczas pierwszej i drugiej wojny światowej biegła tamtędy linia życia, którą transportowano żołnierzy i zaopatrzenie. Po każdym kolejnym konflikcie jej użytkowanie było dalej zarzucane. Jednym z momentów zwrotnych stała się wojna Jom Kipur (październik roku 1973) – wówczas działalność kolei w regionie została zarzucona.

Teraz przyszedł czas na odbudowę i ponowne wykorzystanie potencjału, który kryje się za jej rozwojem – doszły do wniosku władze Egiptu. Chodzi o realizację celu strategicznego „Kraina Fayrouz”, zakładającego poprawę infrastruktury transportowej, co ma przyczynić się do rozwoju gospodarczego i społecznego regionu.

Władze wierzą, że jest to sposób także na rozwój turystyki, bo chcą, by Synaj stał się jej światowym centrum.

Reaktywowana trasa kolejowa biegnąca przez Synaj Północny ma mieć długość 100 kilometrów i łączyć miejscowości Al Fardan i Bir al Abd. Pierwszy etap tego projektu to odcinek od stacji Fardan do Baloozy o długości 60 kilometrów. Ten odcinek przeszedł kompletną renowację – położono nowe tory, bo poprzednie przez lata były rozkradane.

Kolej na miarę ambicji Egiptu

Pozostało 80% artykułu
Zanim Wyjedziesz
Wielkie Muzeum Egipskie otwarte. Na razie na próbę
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Nowe Trendy
Turcja liczyła w tym roku na 60 milionów turystów. Będzie miała ich więcej
Nowe Trendy
Polscy turyści nie odpuszczają Hiszpanii po sezonie. Potrzebują więcej samolotów
Nowe Trendy
Sławomir Nitras dementuje. "Opłata turystyczna? Za wcześnie o niej mówić"
Materiał Promocyjny
Najszybszy internet domowy, ale także mobilny
Nowe Trendy
Egipt potrzebuje nowych hoteli. Rząd oferuje inwestorom miliard dolarów
Materiał Promocyjny
Polscy przedsiębiorcy coraz częściej ubezpieczeni