Rada Santa Cruz de Tenerife zaprezentowała strategię rozwoju do roku 2026 - informuje hiszpański portal branży turystycznej Tourinews. Znalazły się w niej zapisy dotyczące oferty turystycznej i rekreacyjnej. Choć miasto jest stolicą administracyjną wyspy, chce też móc nazywać się stolicą turystyczną. By tak się stało, musi wyprzedzić popularne miejscowości na południu Teneryfy, jak Arona i Costa Adeje.

Burmistrz stolicy Teneryfy Manuel Bermúdez, zapowiada, że w planie znajdzie się promocja miasta i jego ulepszonej oferty turystycznej. Większy nacisk będzie położony na odbudowę dziedzictwa historycznego, inwestycje, zrównoważony rozwój i reklamę w sieciach społecznościowych. Lokalne władze przeznaczą na ten cel 44 miliony euro.

Szczegółowy plan powstanie we współpracy z branżą turystyczną – Stowarzyszeniem Hoteli i innych Obiektów Noclegowych z Tenefryfy, La Palmy, La Gomery i El Hierro. Jego prezes, Jorge Marichal, zwraca uwagę, że działania muszą obejmować też inwestycje w porcie Santa Cruz, ale również promocję wydarzeń kulturalnych, takich jak słynny karnawał na Teneryfie.