Polacy, a także obywatele państw Unii Europejskiej, w których sytuacja epidemiczna jest pod kontrolą, nie muszą podawać powodu wjazdu do Chorwacji przy przekraczaniu granicy – informuje w komunikacie Chorwacka Wspólnota Turystyczna. Muszą jednak podać miejsce, w którym będą spędzać urlop, numer telefonu komórkowego i adres e-mailowy, poddać się kontroli epidemicznej, a potem przestrzegać zasad epidemicznych obowiązujących w Chorwacji.
Żeby uniknąć kolejek na granicach i maksymalnie skrócić kontrolę, turyści mogą przesłać wszystkie potrzebne dane przez aplikację (entercroatia.mup.hr). Na razie jest ona po chorwacku i angielsku, ale w najbliższych dniach pojawią się kolejne wersje językowe, w tym polska. Goście, którzy skorzystają z aplikacji, dostaną e-mailem potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia od Policji Granicznej i zalecenia Chorwackiego Państwowego Instytutu Zdrowia Publicznego, pozostali będą mogli dopełnić formalności na przejściach granicznych.
CZYTAJ: Chorwacja: Turyści przekroczą granicę w kilka sekund
– Rząd Chorwacji stara się wypracować równowagę między bezpieczeństwem ekonomicznym i zdrowotnym. Innowacyjne rozwiązanie, jakim jest aplikacja, ma umożliwić szybszy wjazd gości do Republiki Chorwacji z jednoczesnym dopełnieniem protokołów bezpieczeństwa – mówi chorwacki minister turystyki Gari Cappelli, cytowany w komunikacie.
– Dzięki bardzo dobrej sytuacji epidemicznej, a także aplikacji Enter Croatia stworzyliśmy warunki potrzebne do szybkiego i bezpiecznego przyjazdu do Chorwacji. Wierzę, że nasza nowa kampania „The Vacation You Deserve Is Closer Than You Think” (wakacje, na które zasługujesz, są bliżej, niż myślisz – red.), która rozpoczęła się na kluczowych rynkach 28 maja, przyniesie oczekiwane rezultaty i goście z tych państw odwiedzą nas już niedługo – dodaje dyrektor generalny Chorwackiej Wspólnoty Turystycznej Kristjan Staničić.
